- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
Z Rzeszowa do Gdańska
- Updated: 24 czerwca, 2014
Jeden z najbardziej doświadczonych polskich środkowych w kolejnym sezonie reprezentować będzie barwy LOTOSU Trefla. Grzyb przechodzi do Gdańska po wywalczeniu pięciu medali mistrzostw Polski z rzędu.
Wojciech Grzyb ma 33 lata i mierzy 205 cm. Pochodzi z Olsztyna i w tamtejszym AZS-ie rozpoczynał swoją karierę, zdobywając m.in. srebrne medale mistrzostw Polski w latach 2004 i 2005. W 2009 roku przeniósł się do Asseco Resovii. W trakcie pięciu lat gry w Rzeszowie wywalczył pięć medali PlusLigi – dwa złote, srebrny i dwa brązowe – a także Puchar i Superpuchar Polski.
W poprzednim sezonie Grzyb nie był w swoim zespole środkowym pierwszego wyboru, za to w jednym ze spotkań Ligi Mistrzów zanotował udany występ na pozycji… atakującego. Po zakończeniu rozgrywek postanowił opuścić Rzeszów i zamienić wicemistrzów Polski na zespół LOTOSU Trefla.
– Chciałem przenieść się do klubu, w którym dostanę możliwość regularnych występów. Znam swoją wartość i jestem spragniony gry na wysokim poziomie. W ofercie z Gdańska jak magnes podziałała również postać Andrei Anastasiego. Wierzę, że wspólnie uda nam się skutecznie walczyć o cele, które postawi przed nami zarząd klubu – powiedział nowy środkowy LOTOSU Trefla, który z klubem podpisał roczną umowę.
Prócz dokonań klubowych, Grzyb ma za sobą również bogatą karierę reprezentacyjną. Przez siedem lat zagrał w kadrze ponad 120 razy, zdobywając m.in. tytuł wicemistrza świata w 2006 roku. Za to osiągnięcie został nagrodzony również Złotym Krzyżem Zasługi.
– To ciekawy zawodnik ze znakomitą przeszłością. Uważam za dziwne to, że w poprzednim sezonie spędzał na parkiecie tak mało czasu. W drużynie LOTOSU Trefla na pewno będzie starał się pokazać, na co go stać. Dla klubu, który stawia na polskich środkowych, jego pozyskanie jest bardzo dobrym rozwiązaniem. To świetny gracz, szczególnie w ataku i zagrywce. Jestem szczęśliwy, że do nas dołączył – powiedział trener Andrea Anastasi.
inf.prasowa