- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
- Kurek: najważniejsze jest to czego nie widać
Woicki: Możemy być zadowoleni
- Updated: 25 maja, 2018
Polacy pokonali Koreę 3:0 w swoim pierwszym meczu Siatkarskiej Ligi Narodów. Kolejnymi rywalami biało-czerwonych będą Rosjanie oraz Kanadyjczycy.
Bezpośrednio po meczu Polska-Korea wypowiedział się rozgrywający Grzegorz Łomacz, atakujący Dawid Konarski oraz asystent trenera Vitala Heynena, Paweł Woicki.
Grzegorz Łomacz (rozgrywający): nie rozegraliśmy perfekcyjnego spotkania, ale kontrolowaliśmy jego przebieg od początku do końca. Bardzo się z tego cieszymy. W grupie panuje fantastyczna atmosfera od pierwszych dni zgrupowania. Niezależnie kto gra, czy znajdzie się w składzie, to atmosfera jest dobra. Ważne, że zagraliśmy spokojnie pierwszy mecz i go wygraliśmy. Koreańczycy nie postawili za wysoko poprzeczki. Najważniejsze, że potrafiliśmy to wykorzystać. Jutro w Krakowie czeka nas mecz z Rosją. To rywal z innej półki. Na pewno będziemy walczyć o zwycięstwo i zrobimy wszystko by wygrać. Trener ma materiały o tej drużynie, jak chyba o każdej na świecie. Także będziemy przygotowani.
Dawid Konarski (atakujący): Pierwsze wrażenie po meczu jest jak najbardziej pozytywne. Cieszę się, że wygraliśmy to spotkanie. Cały mecz mieliśmy pod kontrolą. To jest ważne w kontekście tego, że to było pierwsze spotkanie w tegorocznej Lidze Narodów. Uważam, że mogliśmy wygrać nawet wyżej, ale najważniejsze jest zwycięstwo samo w sobie. Trener w tym meczu praktycznie nie rotował składem, ale w Krakowie możemy spodziewać się innego zestawienia. Po sparingach z Kanadą zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że dziesięć błędów w zagrywce w jednym secie nie przystoi takiemu zespołowi. Jesteśmy drużyną, która chce walczyć o najwyższe cele. Musimy więc pracować nad tym elementem, ale wierzę, że z każdym meczem będzie coraz lepiej. Jutro w Krakowie gramy z Rosją. Mecze z nimi zawsze są szczególnymi spotkaniami. Jednak nam nie trzeba dodatkowej motywacji. Zdajemy sobie sprawę z tego, że to będzie ciężki przeciwnik. Czeka nas szybka regeneracja i zobaczymy, jak ułoży się to spotkanie.
Paweł Woicki (asystent trenera): tak naprawdę spodziewaliśmy się, że zagrają nieco inni zawodnicy. Korea nie rozegrała żadnego meczu sparingowego przed sezonem, więc było ciężko przygotować się indywidualnie pod każdego zawodnika. Myślę, że te założenia nad którymi pracujemy wyglądały dzisiaj dobrze. Na pewno lepiej to wyglądało pod względem meczów towarzyskich z Kanadą. Możemy być zadowoleni. Wszyscy grali bardzo pewnie i starali się grać bardzo dobrze. Wszyscy zawodnicy są przygotowani, aby rozegrać trzy mecze na bardzo wysokim poziomie.
Z Katowic: Ludmiła Kamer