- LM: Francuzi walczyli, ale to Jastrzębski wygrał
- LM: Projekt zdominował ACH na Torwarze
- Gdańsk gospodarzem turnieju VNL 2025
- Popiwczak: przeżywam déjà vu, bo rok temu była identyczna sytuacja
- Wojtaszek: dobrze zaczynamy drugą rundę
- PL: 16 kolejka – wyniki.
- Kaczmarek: do sukcesu potrzeba całej drużyny
- Nowowsiak: wygraliśmy za 3 punkty
- LM: Jastrzębski z kompletem punktów w Niemczech
- LM: Warta lepsza od Milano na włoskiej ziemi
W derbach Opolszczyzny tym razem lepsza ZAKSA
- Updated: 17 stycznia, 2023
W Kędzierzynie-Koźlu spotkały się dwa zespoły z Opolszczyzny i na boisku oraz poza nim było sporo emocji ale to Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pokonała drużynę z Nysy 3:0 i zdobyła jakże ważne 3 punkty w ligowej tabeli.
Po nerwowym początku spotkania w wykonaniu zespołu gospodarzy na minimalne prowadzenie wyszli przyjezdni (3:5). Przy wymianie sił w ataku i utrzymującej się grze na styku miejscowi musiali szukać serii punktowych. Pierwsza przyszła przy zagrywkach Aleksandra Śliwki, kędzierzynianie systematycznie odrabiali straty i od stanu po 10 walka rozpoczęła się praktycznie od nowa. Przy zmienności sytuacji podopieczni Daniela Plińskiego zdołali ponownie odskoczyć Zaksie i przy stanie 13:15 trener Sammelvuo musiał interweniować. Po przerwie na żądanie trenera kedzierzynian sygnał do ataku dał sowim kolegom Łukasz Kaczmarek. Chwilę później w ustawieniu z Marcinem Januszem w polu serwisowym gospodarze wyszli na kilkupunktowe prowadzenie, kolejne akcje w ataku kończył Łukasz Kaczmarek i było już 19:16. Zaksa uaktywniła się również w bloku i to oni dyktowała warunki. W końcówce seta szans na lewym skrzydle nie marnował Adrian Staszewski i było już 21:17. Dopiero zagrywka Kento Miyaury zasiała nieco niepewności w szeregach Zaksy (22:22). Obyło się jednak bez nerwowości, celny atak Olka Śliwki dał godpodarza pilkę setową, partię zakończył punktowy blok duetu Marcin Janusz/ Dmytro Pashytskyy (25:22).
W drugiej partii praktycznie od początku utrzymywała się gra na styku, gdzie na zagrania Gierżota odpowiadał Śliwka. Kapitan gospodarzy pewnie obijał blok przeciwnika, dobre noty w ataku zbierał również Łukasz Kaczmarek i to Zaksa utrzymywała się na prowadzeniu (7:6). Dość długo żadna z ekip nie była w stanie wypracować serii punkowej, dopiero skuteczne zagranie Davida Smitha i zerwany atak Ben Tary dał kedzierzynianom dwa oczka zaliczki przy stanie 14:12. Kolejne błędy własne zespołu z Nysy sprzyjały drużynie z Kedzierzyna i przy stanie 16:13 trener Pliński musiał interweniować. Po wznowieniu rywalizacji niezmiennie to kędzierzynianie dyktowali warunki, do skutecznych ataków Łukasz Kaczmarek dodał punktową zagrywkę i było już 19:15. Swój zespół do walki próbował jeszcze poderwać Ben Tara, kluczowa faza seta to jednak popis gry Davida Smitha na środku siatki, , kolejnego asa serwisowego na swoim koncie zapisał Marcin Janusz, ten fragment meczu zakończył skutecznym zagraniem David Smith (25:19).
Mocny start w trzecim secie zapewnił zaksiakom Łukasz Kaczmarek, po asie serwisowym w jego wykonaniu było już 4:2. Niestety po chwili gra się wyrównała (5:5), po stronie Nysy niezmiennie punktował Ben Tara, a Zaksa mogla liczyć na niezawodność swojego kapitana (8:9). W tej części spotkania nie brakowało długich, zaciętych wymian, po wygranej przez gości dłuższej akcji i asie serwisowym Dominika Kramczyńskiego w lepszej sytuacji byli goście (8:11). Radość przyjezdnych nie trwała długo, imponująca seria czterech kolejnych punktowych zagrywek Aleksandra Śliwki odwróciła sytuację (13:11). Nie był to ostatni zwrot akcji, przeciwnik odpowiedział równie celnym serwisem i byl ponownieremis (14:14). Tego dnia siła serwisu wyraźnie sprzyjała siatkarzom mistrza Polski, w końcówce seta w ślady Aleksandra Śliwki poszedł Łukasz Kaczmarek i prowadzenie gospodarzy wzroslo do 18:14. Kolejnym z siatkarzy ZAKSY, który poruszył szeregi przyjęcia rywala był Adrian Staszewski, na tak grających kędzierzynian rywale nie byli w stanie znaleźć sposobu (20:16). Przyjezdnych do walki próbował raz jeszcze poderwać Ben Tara, pojedyncze celne zagrania nie wystarczyły (24:20), seta i całe spotkanie zakończył Łukasz Kaczmarek (25:21).
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – PSG Stal Nysa 3:0 (25:22, 25:19, 25:21)
MVP: Aleksander Śliwka
Składy:
ZAKSA: Kaczmarek (17), Śliwka (15), Smith (7), Paszycki (5), Staszewski (5)Janusz (2), Shoji (libero)
Stal: Ben Tara (18), Gierżot (6), Zerba (5), Kwasowski (4), Abramowicz (1), Zhukouski (1), Dembiec (libero), oraz Biniek (libero), El Graoui (7), Buszek (3), Miyaura (1), Kramczyński (1), Szczurek