- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
VNL: Niespodziewana porażka Francji
- Updated: 3 czerwca, 2018
Turniej w Łodzi zakończył mecz Chin z Francją. Francuzi od pierwszej akcji dyktowali grę, pokazując rywalom swoją przewagę w każdym elemencie. Trójkolorowi pewnie zwyciężyli seta do 16.
Druga partia jedynie na początku była na korzyść Francji – 6:8. Chiny nabrały chęci do gry i za sprawą m.in. błędów rywali wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końca seta – 16:15, 21:18.
Dość niespodziewanie kolejny set od początku do końca kontrolowali Chińczycy, którzy dobrze radzili sobie w ataku, ale również w obronie. Francja nie zdołała zatrzymać rywali, przez co przegrywała już 1:2.
Trójkolorowi w czwartym secie poprawili swoją skuteczność na siatce, a co za tym szło, mieli przewagę punktową nad Chińczykami – 6:8, 11:16. Wpływ na grę Francji miał wprowadzony na boisko Boyer, który kończył kolejne ciosy. Francja wygrywając seta doprowadziła do tie-breaka.
Piąty set pewnymi atakami i asem serwisowym rozpoczęli Francuzi – 1:4. Zmiana stron boiska nastąpiła przy wyniku 6:8. Po wznowieniu gry Rossard popełnił błąd ataku, Chiny punktowały blokiem, odwracając wynik – 10:9. Końcowa faza seta, ale i meczu była emocjonująca. Chiny mając dwupunktowe prowadzenie, zwyciężyli sensacyjnie z Trójkolorowi.
CHINY – FRANCJA 3:2 (16:25, 25:22, 25:21, 16:25, 15:13)