- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
VNL: Ciekawie na półmetku fazy grupowej
- Updated: 10 czerwca, 2021
Ósme mecze za siatkarzami. Tabela „ciasna”, wyniki ciekawe, a gra w dniu dzisiejszym bez większych niespodzianek…
SERBIA – IRAN 3:2 (21:25, 25:15, 26:28, 25:22, 15:8)
Długi i zacięty mecz rozpoczął ósmy dzień meczowy męskich reprezentacji. Serbia z Iranem rozegrała aż 5 setów, aby wyłonić zwycięzcę i zostali nim Serbowie, którzy zagrali lepiej blokiem oraz w obronie. Irańczycy w ważnych momentach, w końcówkach dopuszczali się błędów własnych, a mieli szansę na zakończenie meczu w 4 setach. Serbia odniosła 6 zwycięstwo, Iran ma na koncie 5 wygranych.
ROSJA – KANADA 3:1 (25:18, 25:18, 23:25, 25:23)
Rosjanie przy prowadzeniu 2:0 nie potrafili zamknąć meczu w trzech partiach. Ostatecznie przechylili szalę na swoją korzyść w czwartej partii, zachowując komplet punktów. Rosjanie pokazali swoją siłę zatrzymując rywali na siatce. Dla Rosji to 5 wygrana, zaś Kanada ma na koncie zaledwie 2 zwycięstwa.
FRANCJA – SŁOWENIA 2:3 (25:17, 25:19, 23:25, 19:25, 9:15)
Zgodnie z oczekiwaniami, długi mecz rozegrali Francuzi z Słoweńcami. Niestety sportowo ten mecz miał średni poziom. Przy prowadzeniu 2:0, Trójkolorowi pogubili się we własnej grze, zaczęli popełniać proste błędy, a to wszystko wykorzystywali solidnie grający rywale. Ostatecznie to Słowenia wygrała pewnie tie-break, dzieląc się punktami. Francja tym samym odnotowała drugą porażkę w turnieju. Słowenia również ma obecnie bilans meczów 6-2.
ARGENTYNA – AUSTRALIA 3:0 (25:18, 25:19, 25:20)
Trzy sety i pewne zwycięstwo zaliczyła Argentyna z Australią. Mecz bez historii i zgodnie z założeniami. Australia nadal pozostaje ostatnią drużyną w tabeli, bez zwycięstwa na koncie. Argentyna zaś z rundy na rundę gra nieco lepiej, mając obecnie na koncie trzy wygrane.
NIEMCY – USA 0:3 (12:25, 18:25, 27:29)
Nieco więcej emocji i gry na wysokim poziomie spodziewać się można było po rywalizacji Niemców z Amerykanami. Tymczasem zupełnie pogubiony i nieskuteczny niemiecki team uległ rywalom w trzech setach. Jedynie trzeci set był wyrównany, ale i tym razem grana na przewagi końcówka należała do USA. Niemcy mają na koncie 3, a Amerykanie 4 zwycięstwa.
BUŁGARIA – BRAZYLIA 0:3 (16:25, 22:25, 12:25)
Bułgaria, która wystąpiła po raz kolejny bez największych gwiazd, nie miała szans na pokonanie Brazylii, która dzisiejszego meczu nie rozegrała na jakimś wyśmienitym poziomie. Przepaść jednak było widać w polu zagrywki. Wystarczy wspomnieć, że kanarkowi zaserwowali w trzech setach aż 10 asów! W ataku kończył co rusz swoje akcje Lucarelli. Bułgarzy nie mieli czym odpowiedzieć, przez co w rezultacie mecz był krótki. Brazylia odniosła 7 zwycięstwo, zaś Bułgarzy wygrali zaledwie 1 mecz.
JAPONIA – WŁOCHY 3:2 (21:25, 25:22, 22:25, 25:15, 15:9)
Japonia potrzebowała aż 5 setów by odnieść zwycięstwo z Italią. Gospodarze odważnie weszli w mecz, dobrze grali blokiem, jednak w ważnych momentach popełniali błędy. Japonia z biegiem meczu coraz skuteczniej atakowała, ale też weszła na swój poziom w obronie. Ostatecznie decydował tie-break, który od początku do końca podyktowany był przez Japończyków, którzy odnieśli 5 zwycięstwo w VNL. Gospodarze mają na koncie zaledwie 3 wygrane.
POLSKA – HOLANDIA 3:0 (25:14, 25:17, 25:16) – czytaj więcej
Tabela po 8 meczach:
- POLSKA 7 zwycięstw/ 21 pkt.
- Brazylia 7/ 21
- Francja 6/18
- Słowenia 6/17
- Serbia 6/16
- Iran 5/16
- Rosja 5/16
- Japonia 5/13
- USA 4/12
- Niemcy 3/11
- Włochy 3/8
- Argentyna 3/8
- Kanada 2/7
- Bułgaria 1/5
- Holandia 1/3
- Australia 0/0
Fot. FIVB