Udany rewanż ATOMU

      Siatkarki ATOMU Trefla Sopot w drugim spotkaniu półfinałowym OrlenLigi pokonały w ERGO Arenie Impel Wrocław 3:2 i wyrównały stan rywalizacji o awans do finału.

Inauguracyjny set rozpoczął się od wyrównanej gry punkt za punkt. W kolejnych akcjach to przyjezdne z Wrocławia były skuteczniejsze na siatce, zaś w szeregi gospodyń wkradły się błędy. Na pierwszym czasie Impel prowadził trzema punktami. Mimo pojedynczych zrywów „Atomówek” to wrocławianki na drugiej przerwie wygrywały 16:12. ATOM w decydującej fazie seta zaczął odrabiać straty, głównie za sprawą dobrych zagrań Łukasik i Lays. Po udanym zbiciu tej drugiej na tablicy wyników widniał remis 19:19. Kolejne akcje również należały do miejscowych i po bloku na Koniecznej podopieczne trenera Buijsa wygrały pierwszą partię 25:20.

W drugiego seta mocnym akcentem weszły sopocianki i szybko objęły wysokie prowadzenie 5:1. Na czasie utrzymywały przewagę i wygrywały sześcioma punktami 8:2. Poczynania gospodyń były bardzo pewne, z łatwością poruszały się zarówno w ofensywie jak i defensywie co pozwalało na zwiększenie przewagi. Na drugiej przerwie technicznej „Atomówki” nokautowały przeciwniczki i prowadziły 16:6. Wrocławiankom pod koniec seta udało się zmniejszyć nieco różnicę punktową, lecz ATOM dzięki asowej zagrywce Łukasik pewnie wygrał seta 25:19.

Wrocławianki na trzecią odsłonę wyszły bardzo zmotywowane i po kilku akcjach to one doszły do głosu i objęły prowadzenie. Dobrą grą popisywała sie Wilson, która skutecznie grała na siatce. Po stronie sopocianek dominowała w tym fragmencie Hill, która wzięła ciężar zdobywania punktów na swoje barki. Na pierwszym czasie prowadziły gospodynie 8:7. Po powrocie na boisko byliśmy świadkami wymian cios za cios. Żadna z ekip nie dawała za wygraną, dzięki czemu mecz stał na wysokim poziomie. Punktowe akcje blokiem sprowadziły obie ekipy na przerwę przy dwupunktowym prowadzeniu ATOMU. Dobrze dysponowane w tym secie Wilson oraz Konieczna pozwoliły na odrobienie strat i po chwili na osiągnięcie pierwszej piłki setowej. Przy drugiej próbie skutecznie atakuje Mroczkowska i Impel wygrywa trzecią partię 21:25.

Zespołem, który zdominował pierwsze piłki czwartego seta był ATOM Trefl Sopot. Po skutecznym ataku Hill gospodynie prowadziły wysoko na pierwszym czasie 8:3.  Wrocławianki jednak, podbudowane zwycięstwem w secie trzecim starały się zniwelować stratę punktową.  Liderem w ataku ponownie była Konieczna.  Zawodniczki trenera Buijsa szybko jednak wróciły na właściwe tory i jeszcze przed czasem uzyskały wysokie prowadzenie. Na przerwie technicznej wygrywały 16:11. Kolejne akcje to nerwowa gra gospodyń, co umiejętnie wykorzystały siatkarki Impelu odrobiły straty i nieoczekiwanie wyszły na prowadzenie.  Świetną formę utrzymały do końca seta i po asie serwisowym Kąkolewskiej mogły cieszyć się ze zwycięstwa 25:19.

O losach drugiego spotkania pomiędzy tymi zespołami w fazie play-off musiał rozstrzygnąć tie-break.  Oba zespoły na początku piątego seta były bardzo skoncentrowane i gra toczyła się punkt za punkt. Świetne ataki niezawodnej Koniecznej oraz punkt zdobyty przez Brinker sprawiły, że to Impel był bliżej wygrania meczu, bowiem przed zmianą stron prowadził 8:5. Siatkarki ATOM-u przy wsparciu publiczności wróciły do gry i po atakach Pietersen mieliśmy remis. Końcówka tie-breaka była niezwykle nerwowa. Po ataku Koniecznej przyjezdne miały piłkę setową 14:13.   Wojnę nerwów lepiej wytrzymały jednak siatkarki z Sopotu i po asowej zagrywce Pietersen wygrały 16:14 i cały mecz 3:2

                 ATOM Trefl Sopot – Impel Wrocław     3:2

                               (25:20, 25:19, 21:25, 19:25, 16:14)

Składy zespołów:
Atom: Leys, Bełcik, Podolec, Efimienko, Molnar, Łukasik i Zenik (libero) oraz Gajewska, Pietersen, Hill i Radulović.

Impel: Mroczkowska, Kąkolewska, Dirickx, Wilson, Brinker, Kaczor i Pyziołek (libero) oraz Konieczna, Medyńska, Dozier, Gryka i Sieczka.

MVP: Izabela Bełcik (ATOM)

Stan rywalizacji play-off: 1:1