- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
Szymura zagra „u siebie”
- Updated: 8 czerwca, 2020
Rafał Szymura nowym przyjmującym Jastrzębskiego Węgla!
Z przyjemnością informujemy, że klub Jastrzębski Węgiel podpisał dwuletni kontrakt z Rafałem Szymurą. Niespełna 25-letni przyjmujący to jeden z najzdolniejszych siatkarzy młodego pokolenia, a jednocześnie mający już niemałe doświadczenie w klubach PlusLigi.
Rafał ma za sobą sześć sezonów w najwyższej klasie rozgrywkowej. W tym czasie rozegrał 159 meczów, w których zdobył 1555 punktów. W minionym sezonie bronił barw GKS-u Katowice i był niekwestionowanym liderem rewelacyjnie spisującej się ekipy ze stolicy województwa śląskiego. Dowodem na to jest chociażby liczba pięciu statuetek MVP przyznanych Szymurze w sezonie 2019/2020.
Nowy przyjmujący Jastrzębskiego Węgla pochodzi z pobliskiego Rybnika, gdzie stawiał swoje pierwsze kroki w siatkówce. Następnie spędził trzy lata w Szkole Mistrzostwa Sportowego PZPS w Spale. W tym czasie sięgał z młodzieżowymi reprezentacjami po medale mistrzostw świata i Europy. Seniorską karierę rozpoczął w AZS-ie Częstochowa, a potem przez dwa sezony był zawodnikiem ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Z klubem z Opolszczyzny wywalczył mistrzostwo Polski, Puchar Polski oraz srebrny medal PlusLigi.
Za sobą ma już także debiut w seniorskiej reprezentacji kraju. W zeszłym roku otrzymał powołanie od trenera Vitala Heynena na Puchar Świata w Japonii, gdzie wraz z kadrą narodową wywalczył srebrny medal tej imprezy.
– Do trzech razy sztuka! To moje trzecie podejście do gry w Jastrzębskim Węglu i dopiero za trzecim razem udało mi się podpisać kontrakt w Jastrzębiu – uśmiecha się Rafał Szymura. – Widocznie los tak chciał, że dopiero teraz tutaj jestem. Cieszę się z tego niezmiernie. Mam nadzieję, że będziemy grać dobrą siatkówkę – dodaje.
Rafał nie ukrywa że od dziecka marzył o grze w naszym Klubie. – Od szkoły podstawowej i gimnazjum, kiedy przyjeżdżałem tutaj grać jako młodzik, kadet czy junior zawsze chciałem pokazać się z jak najlepszej strony, bo kibicowałem Jastrzębskiemu Węglowi. Chodziłem na mecze na halę w Boryni oraz na mecze rozgrywane na lodowisku. Zawsze chciałem tutaj zaprezentować się bardzo dobrze, bo to było takie moje małe marzenie – móc zagrać i być w tej drużynie. To mi się udało, z czego jestem bardzo zadowolony – podkreśla nasz nowy przyjmujący.
O zawodniku w samych superlatywach wypowiada się nowy szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla Luke Reynolds. – W sezonie 2019/20 Rafał miał wyjątkowy rok pod względem indywidualnym, co z pewnością było kluczem do sukcesu drużyny Katowic. Jest niezwykle utalentowanym graczem i z każdym rokiem udowadnia, że się rozwija i pracuje nad swoją grą. Wraz z imponującym zestawem umiejętności, zawodnik ten wnosi do drużyny również „instynkt killera”, co napędza pozostałych graczy w zespole, zarówno w treningu, jak i w meczach. Z nim w składzie Jastrzębski Węgiel będzie jeszcze silniejszy – mówi trener naszej drużyny.
Źródło, foto: Jastrzębski Węgiel