- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
- Kurek: najważniejsze jest to czego nie widać
Szymura: będziemy śledzić niedzielny mecz
- Updated: 14 kwietnia, 2024
Siatkarze mistrza Polski jako pierwsi zameldowali się w półfinale PlusLigi, rywala poznają dzisiejszego wieczoru. Przyjmujący Jastrzębskiego Węgla, Rafał Szymura nie ukrywa, że wolałby jechać do Rzeszowa.
Cel na pierwszą rundę play off osiągnięty, zadanie wykonane, jesteście w półfinale.
– Tak, meduję wykonanie zadania (uśmiech). Mam nadzieję, że to nie ostatnie w tym sezonie, bo grania trochę zostało. Ten malutki kroczek zrobiony, przed nami dzień odpoczynku i skupiamy się na kolejnym rywalu. Co prawda jeszcze nie wiemy, kto to będzie, ale będziemy śledzić niedzielny mecz i liczę na to, że przed nami krótka podróż do Rzeszowa. Tych podróży w tym sezonie było już sporo, a jeszcze kilka przed nami.
Mecz rewanżowym z Olsztynem nie zaczął się po waszej myśli. Rywale zaskoczyli was tak dobrą grą w pierwszym secie?
– Wiedzieliśmy, że olsztynianie nie mają nic do stracenia, że przyjadę bez presji i będą chcieli wygrać. Trzeba przyznać, że w pierwszym secie bardzo dobrze grali zarówno w polu zagrywki, jak i w ataku, mając wysoką skuteczność. Na wysokich piłkach wykorzystywali nasze ręce w bloku. My zaś mieliśmy problem w polu serwisowym, kompletnie nie mogliśmy się wstrzelić zagrywką w tym pierwszym secie. Cieszy, że szybko wróciliśmy do swojego poziomu i od drugiego seta wszystko było po naszej stronie. Skupiliśmy się bardziej na sobie i wysoko wygraliśmy dwa kolejne sety.
Tym samym Jastrzębski po raz kolejny zawalczy o medale. Głośno mówicie o chęci obrony tytułu mistrza Polski.
– To super uczucie, że kolejny raz awansowaliśmy do półfinału. Wiadomo, że Jastrzębski Węgiel w każdym sezonie ma wysoko postawione cele, więc gramy zawsze o mistrzostwo.