- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
Szerszeń: nie wszystko poszło po naszej myśli
- Updated: 26 stycznia, 2024
My mieliśmy grać swoje. Drużyna z Kędzierzyna-Koźla miała swoje problemy, a my próbowaliśmy je wykorzystać, niestety nie wszystko poszło po naszej myśli. Nie potrafiliśmy wykorzystać piłek oddawanych nam za darmo i chyba dlatego przegraliśmy w tym meczu. – stwierdził po meczu, przyjmujący Indykpolu AZS-u Olsztyn, Nicolas Szerszeń.
Początek meczu doskonały, potem coś się zaczęło psuć w waszej grze czy to ZAKSA zaczęła grać lepiej?
– Powiem, że potyczka u nas była na początku seta, no bo ZAKSA też dobrze zaczęła te sety, w których przegrywaliśmy i tak samo było w tie-breaku. gdzie zaczynaliśmy tak 4:0 i nagle nasi rywale odrabiają straty, a my musimy gonić rywali, a ZAKSA ma komfort grania, nam za to jest ciężko. Jak my wygrywaliśmy, to wywieraliśmy presję bardzo wcześnie i wydaje mi się, że dlatego wygrywaliśmy sety.
Jesteście z ZAKSĄ na podobnym etapie, bo obie drużyny walczą a wejście do play-off, któremu zespołowi się to uda?
– Ja mam nadzieję, że nam się uda wejść do tej walki. Zobaczymy jak będą następne mecze, bo mamy ciężkie spotkania przed sobą. Przed nami mecze z drużyną z Nysą, potem gramy ze Skrą Bełchatów. Wszystkie drużyny są na tym samym poziomie w PlusLigowej tabeli. My gonimy trochę z tyłu w tym momencie, bo mieliśmy trudny początek, ale mam nadzieję, że powolutku będziemy się wspinać.
Jaka była taktyka na mecz z ZAKSĄ?
My mieliśmy grać swoje. Drużyna z Kędzierzyna-Koźla miała swoje problemy, a my próbowaliśmy je wykorzystać, niestety nie wszystko poszło po naszej myśli. Nie potrafiliśmy wykorzystać piłek oddawanych nam za darmo i chyba dlatego przegraliśmy w tym meczu.
Fot.: www.plusliga.pl