- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
- Kurek: najważniejsze jest to czego nie widać
Śliwka: Jesteśmy bardzo zmotywowani
- Updated: 6 marca, 2023
Sobotni mecz w Kędzierzynie-Koźlu bez większych problemów wygrała Grupa Azoty ZAKSA, pokonując Cuprum Lubin 3:1. O tym meczu i przyszłym spotkaniu z Trentino Itas opowiedział, przyjmujący ZAKSY, Aleksander Śliwka.
Mecz wygrany za trzy punkty…
Cieszymy się z wywalczonych 3 punktów. Drużyna z Lubina pokazała w tym sezonie, że potrafi faworytą z góry tabeli, urywać punkty. Wiedzieliśmy, że ten mecz nie będzie należał do łatwych, tym bardziej, że mieliśmy pewnego rodzaju braki. Nie mogłem zagrać w pełnym wymiarze, nie mógł zagrać Bartek Bednorz. Świetnie spisali się Wojtek Żaliński i Adrian Staszewski czy Norbert Huber, który zaliczył udany występ na Pucharze Polski, nadal kontynuuje dobrą grę. Widać, że jesteśmy nie tylko 6 czy 7 zawodników, ale cała drużyna jest zaangażowana, cała drużyna wygrywa i z tego się bardzo cieszę jako kapitan.
Wspomniałeś, że nie wszyscy mogli zagrać w meczu, to coś poważnego?
Są delikatne problemy, ale nie było widać spadku jakości na boisku, a wręcz przeciwnie. Mieliśmy duża jakość szczególnie od drugiego seta, także chwała dla chłopaków, którzy byli na biosu i wygrali mecz. Włożyli w to całe swoje serce i dużo jakości. Mam nadzieję, że wszyscy będziemy zdrowi i zdolni do gry we wtorek, ale ten mecz pokazał, że każdy z nas jest ważną częścią zespołu i każdy z nas wnosi bardzo dużo jakości na boisko.
Czyli już we wtorek zagracie z Trentino Itas w pełnym składzie?
Jeżeli chodzi o wtorek, to mam nadzieję, że wszyscy będziemy zdrowi, w pełni sił i będziemy w stanie zagrać oraz walczyć, bo jest to bardzo silny przeciwnik. Nie udało nam się jeszcze w tym roku wygrać z włoską drużyną, ale wierzę mocno, iż przy dopingu pełnej hali wzniesiemy się na wyżyny swoich umiejętności i będziemy w stanie wygrać ten mecz. Będzie to dwu mecz i będzie bardzo ciężki rewanż w Trentino, mam nadzieję, że wyjdziemy z niego zwycięsko. Gorąco zapraszam wszystkich na mecz we wtorek. Dopingujcie nas, wspierajcie my zrobimy wszystko, żeby ten mecz wygrać.
Forma, która pokazaliście na Pucharze Polski, wystarczy aby pokonać włoską drużynę?
Puchar Polski już jest przeszłością,. Oczywiście udowodnił on nam, że potrafimy grać świetną siatkówkę. Tylko, że w każdym meczu musimy pokazywać, swoją dobrą grę, szczególnie w takich meczach jak z Trentino Itas. Musimy pokazać swoją najlepszą siatkówkę, żeby mieć szansę na zwycięstwo, ale nie jest powiedziane, że się uda. Jak mówiłem wcześniej, jest to przeciwnik, z którym graliśmy już dwa razy i ani razu nie udało się wygrać, także myślę, że faworytem będą Włosi, ale my zrobimy wszystko, aby w tym dwumeczu awansować do półfinału Ligi Mistrzów. Jesteśmy bardzo zmotywowani, wiemy jak ważny jest to mecz i jestem przekonany, że czeka nas świetne siatkarskie widowisko.