- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
O brąz: Skra zwycięża
- Updated: 18 kwietnia, 2021
PGE Skra Bełchatów wygrała drugi mecz o brązowy medal mistrzostw Polski. Żółto-czarni pokonali VERVĘ Warszawa ORLEN Paliwa i w środę rozegrają ostateczne spotkanie w hali Energia.
PGE Skra musiała wygrać spotkanie, by wciąż myśleć o trzecim meczu o brązowy medal PlusLigi. Bełchatowianie wciąż borykali się z problemami zdrowotnymi, ponieważ kontuzjowani są Milan Katić i Taylor Sander. W pierwszym spotkaniu z dobrej strony pokazał się jednak Mikołaj Sawicki i młody przyjmujący musiał podtrzymać swoją dyspozycję, by pomóc swojemu zespołowi w zwycięstwie.
W pierwszej części premierowego seta to jednak VERVA prezentowała się lepiej, zarówno w zagrywce, jak i w bloku, stąd wynik 11:6 dla gospodarzy. Niestety warszawianie się nie mylili, wciąż wykorzystywali mankamenty gości i powiększali swoją przewagę. Grając w ten sposób PGE Skra nie mogła wygrać i ostatecznie przegrała 13:25.
W drugim secie VERVA kontynuowała dobrą postawę, ale PGE Skra wreszcie zaczęła się przeciwstawiać. Mimo, że przegrywała 6:8, pokazała charakter i w kolejnej części partii wynik oscylował w granicach remisu. PGE Skra zdołała jednak przechylić szalę na własną korzyść i zwyciężyła w tej partii!
W trzeciej partii wciąż oba zespoły grały na wysokim poziomie i było to widać po wyniku. Niemal przez całego seta drużyny zdobywały punkt przy swojej akcji, ale świetne zagrywki zaczął posyłać Norbert Huber (20:17). PGE Skra nie odpuściła i wygrała 25:22!
Czwartego seta PGE Skra rozpoczęła od świetnej zagrywki i prowadzenia 4:0! Niestety VERVA zaczęła blokować gości i przy stanie 6:5 trener Michał Mieszko Gogol poprosił o czas. Bardzo dobrymi serwisami popisywał się Sawicki to PGE Skra osiągnęła przewagę (11:8). Bełchatowianie mogli kontrolować seta i ta sztuka faktycznie im się udawała. Ostatecznie PGE Skra zwyciężyła 3:1 i o brązowy medal zagra w środę w Bełchatowie!
Verva Warszawa Orlen Paliwa – PGE Skra Bełchatów 1:3 (25:13, 21:25, 22:25, 23:25)
MVP: Karol Kłos
stan rywalizacji play-off: 1:1
Składy:
Verva: Kwolek (15), Trinidad (3), Wrona (6), Nowakowski (8), Grobelny (18), Superlak (13), Wojtaszek (libero) oraz Król (3) i Kozłowski
PGE Skra: Kłos (13), Ebadipour (14), Petković (13), Łomacz (2), Bieniek (2), Sawicki (10), Piechocki (libero) oraz Filipiak (1), Milczarek, Mitić i Huber (12)
źródło: www. skra.pl