- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
Serie A: Kurek w finale
Bartosz Kurek broniący barw Lube Banca Macerata pokonując trzykrotnie po 3:0 ekipę Zbigniewa Bartmana, Casa Modena awansował do ścisłego finału włoskiej ligi.
Trzeci mecz rywalizacji pomiędzy Lube, a Modeną rozegrany był w Maceracie, gdzie miejscowi dokończyli dzieła pewnie awansując do finału. Kibicom z pewnością po dwóch pewnie wygranych setach podobał się set ostatni. Walka trwała długo, były emocje, nerwy, ale również efektowne akcje. Ostatecznie na przewagi wygrali gospodarze, kończąc tym samym spotkanie oraz półfinałową rywalizację.
Polskich kibiców może cieszy fakt, że zarówno Kurek, jak i Bartman wyszli w podstawowych szóstkach swoich drużyn. Bartosz Kurek dla Maceraty zdobył 15 punktów i był najlepiej punktującym w Lube (2 asy, 11 ataków, 2 bloki). W ataku na 22 piłki, popełnił 3 błędy, 4 razy został zablokowany, a to dało 50% skuteczność. Nieco słabiej Kurek spisał się na przyjęciu, gdzie skierowano na niego 13 zagrywek rywali, a przyjmował je ze skutecznością 38% (23% prf.).
Zbigniew Bartman natomiast ugrał dla Modeny 11 oczek, wszystkie zdobyte atakiem. „Zibi” w ataku zaprezentował się słabo, bo zaledwie z 37% skutecznością – na 30 piłek, popełnił 4 błędy, 2 razy był zablokowany. Niestety zagrywka też nie była mocną stroną Polaka, Na 8 serwisów, 6 wykonał z błędem, nie odnotowując żadnych zdobyczy punktowych w tym elemencie.
Cucine Lube Banca Marche Macerata – Casa Modena 3:0 (25:21, 25:20, 34:32)
Stan rywalizacji (do 3 zwycięstw): 3-0 dla Maceraty
Macerata: Parodi, Zaytsev, Stankovic, Kurek, Baranowicz, Podrascanin, Henno (L) oraz Kovar, Giombini
Modena: Sala, Bartman, Beretta, Bruno, Kovacevic, Ngapeth, Manir (L) oraz Donadio (L), Sket, Deroo, Hendriks
W drugiej parze o finał walczy Copra Elior Piacenza z Sir Safety Perugia. Po trzech meczach w rywalizacji prowadzi 2:1 Perugia. Czwarte spotkanie zaplanowano na 16 kwietnia, na godz. 20:30.
Zobacz także
-
LM: Warta wygrywa z Roeselare
Aluron mecz drugiej kolejki Ligi Mistrzów...
-
LM: Projekt wygrał, zrobił to, co należało.
Projekt Warszawa był bezlitosny! Aktualni brązowi...
-
LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
Drugi mecz fazy grupowej Ligi Mistrzów...
-
GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
To druga zmiana szkoleniowca w tym...
-
Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
Ligowy beniaminek z dobrej strony pokazał...
-
Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
Mistrz Polski opuszcza jastrzębską hale na...
-
PL: 12 kolejka – wyniki
Emocje związane z meczami inaugurującymi Ligę...
-
Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
Aluron CMC Warta Zawiercie pokonała w...
-
Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
Jastrzębski Węgiel pewnie wygrał pierwszy mecz...
-
LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
Jastrzębski Węgiel zainaugurował tegoroczną Ligę Mistrzów...
-
LM: wygrana Warty Zawiercie na inaugurację
Aluron CMC Warta Zawiercie ma za...
-
LM: spacerek Projektu na inaugurację
PGE Projekt Warszawa przed własną publicznością...
-
Kurek: najważniejsze jest to czego nie widać
Myślę, że najważniejsze jest to, czego...
-
Fornal vs. Szymura. Dwugłos po meczu w Kędzierzynie
ZAKSA pokonała Jastrzębski w meczu 11...
-
Rećko: każde zwycięstwo dodaje nam wiatru w żagle
ZAKSA pokuje faworyta Jastrzębski Węgiel, 3:1....
-
PL: 11 kolejka – wyniki
Ligowa maszyna nie zwalnia. Trwa 11...