- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
Rusek w innej roli wraca do Lubina
- Updated: 8 czerwca, 2020
Po 19 latach sportowej kariery libero Paweł Rusek postanowił zaprzestać gry w siatkówkę. Jego przygoda z siatkówką jednak definitywnie się nie kończy…
Paweł Rusek to jeden z najbardziej rozpoznawalnych, lubianych i utytułowanych graczy Jastrzębskiego Węgla. Pochodzący z Rybnika zawodnik reprezentował barwy jastrzębskiego klubu nieprzerwanie przez osiem sezonów w latach 2004-2012, a po powrocie w 2018 roku spędził w Jastrzębskim jeszcze dwa sezony.
W Jastrzębiu Paweł pojawił się po historycznym sezonie mistrzowskim, a trafił do niego z pobliskiego Górnika Radlin. 21-letni młodzian z miejsca stał się graczem podstawowego składu, przejmując schedę po odchodzącym z Klubu Krzysztofie Wójciku. W porównaniu z radlińskim pierwszoligowcem w Jastrzębiu-Zdroju skala wyzwań wzrosła niebotycznie, gdyż już w swoim pierwszym sezonie Paweł zadebiutował w Lidze Mistrzów.
W kolejnych latach jego udziałem stały się inne wielkie osiągnięcia jastrzębskiego klubu: trzy srebrne (2006, 2007, 2010) i brązowy medal mistrzostw Polski (2009), Puchar Polski (2010), klubowe wicemistrzostwo świata (2011), srebrny medal w Pucharze Challenge (2009). Jego świetna gra zaowocowała również znaczącymi wyróżnieniami indywidualnymi – dla najlepszego przyjmującego w turnieju finałowym Pucharu Challenge w Izmirze oraz najlepszego broniącego Pucharu Polski w Bydgoszczy.
Poza Jastrzębskim Węglem Paweł występował jeszcze w takich klubach, jak: RMKS Rybnik, wspomniany Górnik Radlin, Trefl Gdańsk, Cuprum Lubin oraz Asseco Resovia Rzeszów. Podczas 16. sezonów w PlusLidze rozegrał 427 spotkań!
– Pragnę podziękować wszystkim trenerom, działaczom, pracownikom Klubu oraz kolegom z drużyny. Za to, że mogłem brać udział w tak wspaniałym przedsięwzięciu. Jastrzębski Węgiel będzie zawsze w moim sercu. Dlaczego taka moja decyzja? Pojawiła się pewna fajna opcja, o której z czasem kibice się dowiedzą. W związku z tym zadecydowałem, że to już czas, by skończyć granie. 37 lat „na karku”. Nie jest to łatwa decyzja, ale trzeba podjąć nowe wyzwanie. Będzie to coś nowego w moim życiu. Coś o czym zawsze też marzyłem. Miejmy nadzieję, że to wszystko „wypali” i że zobaczymy się w przyszłości – mówił tajemniczo Paweł Rusek.
Kolejnego dnia sprawa stała się bardziej jasna. Cuprum Lubin ogłosił, że dotychczasowy libero wraca do „miedziowych”, ale nie jako siatkarz, a jako drugi trener.
„Tego sportowca lubińskim sympatykom siatkówki przedstawiać nie trzeba! Rozegrał 16 sezonów w PlusLidze, a 3 z nich spędził w barwach Cuprum Lubin. Teraz, po 19 latach postanowił zakończyć karierę zawodnika, by podjąć nowe wyzwanie właśnie w Lubinie. Z radością informujemy, że w nadchodzącym sezonie funkcję II trenera Miedziowej drużyny obejmuje Paweł Rusek! Bardzo się cieszymy, że Jego nowa droga zawodowa ma swój początek w Lubinie.” – ogłosił z dumą lubiński klub.
Pawłowi Ruskowi dziękujemy za wszystkie sezony spędzone na boisku, życząc równie owocnej kariery w roli szkoleniowca. Do zobaczenia w halach.
Źródło: Jastrzębski Węgiel/Cuprum Lubin/własne