- Grobelny: dobrze mnie tu przyjęli
- Janusz: jestem ogromnie wdzięczny
- PL: ZAKSA kończy na 5 miejscu
- PL: JSW wygrywa z LUK i wyrównuje stan walki o finał
- PL: Warta wzięła rewanż. O awansie do finału zadecyduje 3 mecz
- PL: wygrana Projektu Warszawy
- PL: Jastrzębski zaskoczony przez LUK. Goście wygrywają pierwszy półfinał
- Bieniek: jeszcze parę meczów z Jastrzębiem przed nami
- Popiwczak: zdobyty puchar smakuje niesamowicie!
- Fornal: za bardzo chcieliśmy dobrze wejść w ten mecz
Ruciak: Dolegliwość bardzo bolesna

Czwarty mecz pomiędzy ZAKSĄ, a Resovią zakończył się porażką kędzierzynian. Finalistę z tej pary wyłoni piąte spotkanie, w Rzeszowie.
Po drugim meczu w Kędzierynie rozmawialiśmy z Michałem Ruciakiem, przyjmującym ZAKSY, który z powodu kontuzji nogi nominalnego libero Piotra Gacka, zastąpił go na pozycji.
L.K. Zacznę nietypowo. Jak się Tobie grało w pomarańczowym kolorze?
– Na pewno jest to troszkę inaczej (śmiech). Taka jednak była potrzeba i w taki sposób mogłem pomóc drużynie. Na taką opcję się zdecydowaliśmy, bym grał na libero.
Zagrałeś całkiem dobre spotkanie. Jak się czułeś kiedy będąc na boisku nie mogłeś zaatakować, nie zagrywałeś? Nie czułeś, że ta gra była taka niepełna, inna?
– Na pewno odmienna rola. Trzeba tylko przyjmować i bronić. W głowie gdzies tam było, że chciałoby się wyskoczyć i zaatakować piołkę, czy wykonać dobrą zagrywkę. W tym meczu było to niemożliwe.
Jak Twój bark? Na ile to poważna kontuzja?
– Jest to dolegliwość bardzo bolesna. Jest obrzęk. Czy damy radę opanować to na piąty mecz, to naprawdę trudno mi powiedzieć. Ja się nie podejmuję diagnozy. Musi być do tego lekarz, fizjoterapełci i na pewno będziemy robić wszystko by było dobrze. Nie jest to nic bardzo poważnego, ale jest stan zapalny.
Wracając do meczu. Graliście dobrze, a momentami dopadały was błędy własne, które wyraźnie podcinały skrzydła. Nie poradziliście sobie z presją?
– Nie zwalałbym tego na presję. W poprzednim meczu też mieliśmy swoje szanse i też takie przestoje nam się przydarzały. Gramy dobrze, a w pewnym momencie coś się zacina. Stąd brała się przewaga Rzeszowa.
Piąty mecz nie będzie na pewno łatwy.
– Dokładnie. Pojedziemy tam wygrać. Wygraliśmy dwa razy, to możemy wygrać i teraz.
Wiele walki i nerwów w tej rywalizacji, niczym zeszłoroczna „wojna” o złoto.
– Tak, byle byśmy tym razem ją wygrali!
Rozmawiała: Ludmiła Kamer
Zobacz także
-
Grobelny: dobrze mnie tu przyjęli
Wiedzieliśmy, że sezon nie będzie dla...
-
Janusz: jestem ogromnie wdzięczny
Chciałem podziękować, za to jak zostałem...
-
PL: ZAKSA kończy na 5 miejscu
Pokonując Asseco Resovię 3:2 ZAKSA wygrał...
-
PL: JSW wygrywa z LUK i wyrównuje stan walki o finał
Drugi mecz półfinałowy pomiędzy Jastrzębskim, a...
-
PL: Warta wzięła rewanż. O awansie do finału zadecyduje 3 mecz
W Sosnowcu odbył się drugi mecz...
-
PL: wygrana Projektu Warszawy
Jurajscy Rycerze wrócili do gry ze...
-
PL: Jastrzębski zaskoczony przez LUK. Goście wygrywają pierwszy półfinał
W pierwszym meczu półfinałowym PlusLigi siatkarze...
-
Bieniek: jeszcze parę meczów z Jastrzębiem przed nami
Aluron CMC Warta Zawiercie nie zdołała...
-
Popiwczak: zdobyty puchar smakuje niesamowicie!
Libero JSW Jastrzębskiego Węgla, do tej...
-
Fornal: za bardzo chcieliśmy dobrze wejść w ten mecz
Rozmowa po finale Pucharu Polski, który...
-
Puchar Polski 2025, po 15 latach wraca do Jastrzębia!
W niedzielne popołudnie, w Tauron Arenie...
-
Kwolek: to bardzo honorowy człowiek i takie „zagrywki” strasznie go irytują
Bartosz Kwolek, przyjmujący Aluronu CMC Warta...
-
Kochanowski: od razu dali jasny sygnał, że są w formie
Jakub Kochanowski, środkowy Projektu Warszawa po...
-
PP: Warta poszła po swoje i zagra w finale!
W drugim meczu półfinałowym Pucharu Polski...
-
Kaczmarek: żartują, że jestem talizmanem drużyny
Jastrzębski Węgiel pokonując LUK Lublin awansował...
-
PP: Jastrzębski Węgiel melduje się w finale!
Turniej finałowy Pucharu Polski Mężczyzn rozpoczął...