- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
PP: Mecz walki w Będzinie. Warta w półfinale
- Updated: 31 stycznia, 2023
W drugiej ćwierćfinałowej parze mierzył się I-ligowy MKS Będzin z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Faworyta teoretycznie łatwo było wskazać, był nim zespół PlusLigi. Jednak z drugiej strony, MKS ma przeszłość w najwyższej klasie rozgrywkowej, a w I-lidze jest w czubie tabeli. Warta natomiast nadal gra bez lidera w osobie Kovacevicia, a dodatkowo ostatni czas nie należy do najlepszych dla ekipy Michała Winiarskiego, o czym najlepiej świadczy porażka w ostatniej kolejce ligowej w Katowicach. Jak więc wyglądał mecz ćwierćfinałowy PP?
Pierwszy set pokazał, że łatwo nie będzie, a będzinianie mieli spore apetyty na sprawienie niespodzianki. Po wyrównanej walce, losy partii decydowały się w końcówce. Wówczas w pole zagrywki poszedł Kwolek i rozstrzygnął seta na korzyść Zawiercia.
Drugiego seta, po dobrych atakach Frąca z przewagą grali podopieczni Wojciecha Serafina. Mimo, że Aluron kilkukrotnie doprowadzał do remisu, cały czas inicjatywę na siatce mieli miejscowi. Tym razem o końcowym wyniku seta zadecydowały błędy gości, a atak środkiem Swodczyka doprowadził do remisu w meczu.
Koppers dwoma asami rozpoczął kolejnego seta. Zawiercie jednak odrobiło szybko straty i ponownie przez większość część partii trwała wyrównana walka. W końcowej fazie, Kwolek wziął na siebie ciężar ataku, skutecznie obijając blokujących rywali, co dało przewagę dwóch oczek. To wystarczyło, by Aluron wygrał seta.
Kolejny set szybciej się ukształtował pod względem wyniku, o czym zadecydowały błędy miejscowych. Przyciął się również w ataku Koppers. Aluron grał z przewagą trzech-czterech punktów, zmierzając do półfinału PP. MKS do końca walczył, jednak ponownie najważniejsze piłki kończył Kwolek. Zawiercianie wykonali plan na ten mecz – awansowali do Krakowa.
Warta Zawiercie awansując do półfinału, czeka na rywala, którym będzie wygrany pary ZAKSA-Trefl (mecz 1 lutego o godz. 17:30). Turniej finałowy PP odbędzie się w Krakowie w dniach 25-26 lutego.
MKS Będzin – Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (23:25, 25:22, 22:25, 23:25)
Wyjściowe składy:
MKS: Macionczyk, Usowicz, Teppan, Swodczyk, Koppers, Rohnka, Olenderek (libero)
Warta: Kwolek, Zniszczoł, Konarski, Tavares, Szalacha, Łaba, Danani (libero)