nie przegap
- LM: Projekt zdominował ACH na Torwarze
- Gdańsk gospodarzem turnieju VNL 2025
- Popiwczak: przeżywam déjà vu, bo rok temu była identyczna sytuacja
- Wojtaszek: dobrze zaczynamy drugą rundę
- PL: 16 kolejka – wyniki.
- Kaczmarek: do sukcesu potrzeba całej drużyny
- Nowowsiak: wygraliśmy za 3 punkty
- LM: Jastrzębski z kompletem punktów w Niemczech
- LM: Warta lepsza od Milano na włoskiej ziemi
- LM: Projekt niepokonany w grupowej rywalizacji
Popiwczak: chcemy zapisać się na kartach historii (wideo)
- Updated: 4 maja, 2024
Jastrzębski Węgiel drugi rok z rzędu ma okazję do wygrania Ligi Mistrzów. W zeszłym roku nie udało się to w bratobójczym pojedynku z ZAKSĄ, ale doświadczenie zdobyte podczas tego spotkania, ma zaowocować jutro.
- Przez ostatnie 3 tygodnie graliśmy mnóstwo ważnych meczów, więc na pewno nauczyliśmy się żyć z tym ciśnieniem – mówi Jakub Popiwczak na dzień przed najważniejszym meczem sezonu.
Jak zapowiada polski siatkarz, jastrzębianie chcą zapisać się na kartach europejskiej siatkówki.
- Mistrzostwo Polski smakowało wyśmienicie, ale chcemy zrobić coś więcej. Chcemy zapisać się na kartach historii nie tylko polskiej siatkówki, ale też europejskiej. Chcemy sięgnąć po to najważniejsze w Europie trofeum – mówi pewnym głosem jastrzębski libero.
zobacz całą rozmowę z Jakubem Popiwczakiem
Początek wielkiego finału jutro o godzinie 16.00 czasu polskiego.