- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
Polska gospodarzem ME 2017
- Updated: 25 października, 2014
W sobotę w tureckim kurorcie Antalya podczas ostatniego dnia Kongresu Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej ogłoszona została oficjalnie decyzja Zarządu CEV o przyznaniu Polsce organizacji męskich mistrzostw Europy w roku 2017.
– Oficjalne złożenie aplikacji przez naszą federację sprawiło, że pozostali kandydaci zrezygnowali z formalnego złożenia swoich wniosków. Tak więc od początku byliśmy jedynym formalnym i faktycznym kandydatem do organizacji mistrzostw. To efekt wieloletniego budowania pozycji PZPS na arenie międzynarodowej i nie ukrywam rezultat zakończonych kilka tygodni temu, fantastycznych, organizacyjnie perfekcyjnych mistrzostw świata. W kategorii organizator jesteśmy obecnie, tak jak i nasi siatkarze – mistrzami świata, i tak jesteśmy postrzegani w siatkarskich strukturach międzynarodowych – mówi Mirosław Przedpełski, Prezes Polskiego Związku Piłki, który uczestniczył w Kongresie CEV.
To trzecie w historii polskiej siatkówki mistrzostwa Starego Kontynentu, których organizatorem jest PZPS.
Pierwsze, żeńskie odbyły się w roku 2009 i w opinii Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej, były to najlepsze w historii kobiece mistrzostwa Starego Kontynentu.
Rok temu po raz pierwszy, wraz z Danią organizowaliśmy męskie mistrzostwa Europy. Za trzy lata przeprowadzimy je zupełnie samodzielnie.
– Polska jest wielokrotnie sprawdzonym organizatorem wielkich wydarzeń siatkarskich. Byliśmy faworytem starań o kolejne, o tym jestem przekonany międzynarodowe siatkarskie święto w Polsce. Mamy znakomitą opinię, ale uczynimy wszystko by nasze notowania jeszcze bardziej rosły – mówi Wojciech Czayka – Dyrektor Wykonawczy FIVB MISTRZOSTW ŚWIATA W PIŁCE SIATKOWEJ MĘŻCZYZN POLSKA 2014.
– Naturalnie największym wydarzeniem w historii polskiej siatkówki były te, które mamy świeżo w pamięci – mistrzostwa świata. Jednak zapewne na decyzję Zarządu CEV niebagatelny wpływ miały fakty – w ostatnich latach regularnie jesteśmy gospodarzami nie tylko mistrzostw Europy. Rok temu, oprócz halowej rywalizacji najlepszych, męskich drużyn z Europy byliśmy organizatorami mistrzostw świata w siatkówce plażowej. We wcześniejszych latach trzykrotnie gościliśmy finały Ligi Światowej i czterokrotnie Ligi Mistrzów. To ogromny kapitał doświadczeń, który jest atutem i zobowiązaniem jednocześnie – dodaje Maciej Bogusz, Dyrektor Marketingu i PR PZPS.
– Mile wspominać mistrzostwa świata, ale to już wspomnienia. Teraz przed nami kolejne ważne wyzwanie i od poniedziałku rozpoczynamy przygotowania do ME 2017. Sprawiliśmy, że w Polsce odbędzie się kolejne wielkie wydarzenie sportowe. To kolejna szansa na promocję naszego kraju poprzez sport. W Polsce, po sportowym i organizacyjnym sukcesie mistrzostw globu mamy znakomity klimat dla siatkówki. Naszymi atutami, którymi dystansujemy międzynarodową konkurencję są: wysoki poziom sportowy drużyny narodowej, organizacyjna perfekcja i najlepsi na świecie kibice, dla których warto starać się o kolejne siatkarskie wydarzenia – podsumowujeMirosław Przedpełski i dodaje: – Złożyliśmy także do FIVB i CEV aplikacje dotyczące organizacji przez Polskę poważnych wydarzeń międzynarodowych w siatkówce kobiecej. Wszystkie one spotkały się z przychylnością europejskiej i światowej centrali. Czekamy na decyzje. To nasze przemyślane działanie zmierzające do jak najszybszego odbudowania pozycji żeńskiej siatkówki w międzynarodowych rankingach. Chcemy organizować kobiece mistrzostwa świata w roku 2022, ale wcześniej nasze siatkarski muszą ogrywać się w dużych, wysokiej rangi turniejach i przed własną publicznością, na przykład mistrzostwach Starego Kontynentu w roku 2019.
Źródło: PZPS