- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
- Kurek: najważniejsze jest to czego nie widać
Polacy zagrają o medal
- Updated: 5 sierpnia, 2024
Polscy siatkarze są w półfinale Igrzysk Olimpijskich, wygrywamy ze Słowenię 3:1.
Seria zagrywek Mateusza Bieńka dała nam prowadzenie już na początku seta 3:1. Biało-czerwoni pracowali blokiem, a w obronie nieustannie piłki podbijał Fornal. Słoweńcy popełniali błędy własne. Po naszej stronie asa serwisowego ustrzelił Marcin Janusz i mieliśmy kilkupunktowe prowadzenie 19:13. Mecz zakończył autowy serwisie Sterna, 25:20.
Drugie seta nasi rywale rozpoczęli lepiej, 3:1 po atakach Klemena Cebulja. Po ataku Kochanowskiego i asie Wilfredo Leona było 5:5. Wieszczość seta to była wyrówna walka punkt za punkt. Podopieczni trenera Grbicia dwukrotnie mieli dwa punkty przewagi, a także piłkę setową, niestety jej nie wykorzystali Jednak słoweńscy siatkarze swoją najlepszą siatkówkę przygotowali na decydujące akcje i wygrali seta, 26:24.
Doskonale weszli w kolejną partię Polacy, którzy po atakach Leona prowadzili 4:0. Dobre granie jednak dopiero zaczynali, a konkretnie Leon, który najpierw skończył atak, by już po chwili posłać trzy asy z rzędu i było już, 10:3. Słoweńcy natomiast popełniali błędy własne. Po raz kolejny asem serwisowy popisał się Marcina Janusza , 21:14. Seta zakończył, 25:19.
W czwartym secie oba zespoły były maksymalnie skupione na grze i mogliśmy obserwować walkę punkt za punkt. W naszej drużynie świetnie grali Kochanowski oraz niezastąpiony Leon, nie zwodził również Kurek, 18:14. Jednak do gry wrócił Stern i zmobilizował swoich kolegów do walki. 18:18. Mocna i skuteczna zagrywka Kochanowskiego oraz błędy własne Słoweńców doprowadziły do zwycięstwa Polaków, 25:20.
Polska – Słowenia 3:1 (25:20, 24:26, 25:19, 25:20)
Składy:
Polska: Kurek (19), Leon (20), Kochanowski (10), Janusz (2), Bieniek (7), Fornal (9), Zatorski (libero) oraz Kaczmarek, Łomacz, Semeniuk i Huber
Słowenia: Stern (9), Pajenk (5), Kozamernik (9), Ropret (1), Urnaut (13), Cebulj (16), Kovacić (libero) oraz Mozić (8) i Mujanović
