- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
Plusliga: Resovia w finale!
- Updated: 20 marca, 2015
Asseco Resovia Rzeszów pokonała w trzecim meczu półfinałowym PlusLigi Jastrzębski Węgiel 3:1. Dzisiejsza wygrana oznacza, że rzeszowski zespół awansował do finału. MVP spotkania został wybrany Fabian Drzyzga.
Do piątkowej potyczki Asseco Resovia przystępował w komfortowych warunkach, ponieważ prowadził w rywalizacji 2:0, jednak w mecz lepiej weszli gracze ze Śląska, którzy szybko objęli dwupunktowe prowadzenie na pierwszej przerwie technicznej. W miarę upływu kolejnych piłek zarysowywała się coraz większa przewaga gości, a po stronie gości szaleli Michał Łasko i Krzysztof Gierczyński. Podopieczni Andrzeja Kowala jednak nie dali za wygraną i zdołali zniwelować straty i o końcowym wyniku premierowej odsłony decydowała gra na przewagi. Tę lepiej wytrzymali gospodarze i za czwartą okazją wygrali 28:26 obejmując prowadzenie 1:0.
Tak dramatycznie przegrana partia odcisnęła piętno na grze jastrzębian, którzy w drugiej partii przez większą część tejże odsłony byli tłem dla rozpędzonej ekipy gospodarzy. Doskonale w ataku spisywał się w niej lider Resovii Jochen Schöps, na którego sposobu nie mogli znaleźć podopieczni Roberto Piazzy. Efektem była łatwo wygrany set 25:18 i już tylko jednej partii brakowało rzeszowianom do awansu do finału.
Trzecią odsłonę lepiej rozpoczęli jastrzębianie, którzy za sprawą swojej dobrej gry w ataku wyszli na czteropunktowe prowadzenie na pierwszej technicznej. Gospodarze jednak szybko zdołali odrobić straty doprowadzając do remisu 14:14. Decydująca dla losów seta okazała się imponująca seria zagrywek Michała Łasko, dzięki której Jastrzębski Węgiel wysforował się na siedmiopunktowe prowadzenie, którego nie oddał już do końca partii przedłużając swoje szanse na wygranie tego meczu.
Czwarta i jak się później okazało ostatnia partia przypominała przebywanie na huśtawce. Działo się tak, ponieważ przez niemalże połowę seta prowadzili jastrzębianie i gdy wydawało się, że pewnie zmierzają po wygraną w secie i doprowadzenie do tiebreaka, za sprawą kilku błędów pozwolili gospodarzom wyjść na prowadzenie, którego Resovia nie oddała do końca i to ona sięgnęła po zwycięstwo, dzięki któremu awansowali do finału. MVP meczu został wybrany Fabian Drzyzga.
Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel 3:1 (28:26, 25:18, 20:25, 25:23)
Resovia: Drzyzga (2), Ivović (16), Nowakowski (13), Schoeps (21), Penczew (2), Dryja (3), Ignaczak (libero) oraz Lotman (5), Holmes (2), Buszek (1), Tichacek, Konarski (3).
Jastrzębski: Masny (1), Gierczyński (19), Pajenk (1), Łasko (19), Quesque (10), Kosok (6), Wojtaszek (libero) oraz Malinowski (2), Filippov, Czarnowski (7).
