- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
PlusLiga: Lotos pokonany
- Updated: 18 stycznia, 2015
W 20. kolejce PlusLigi doszło do dużej niespodzianki. Lotos Trefl Gdańsk przegrał z AZS Częstochowa 3:0.
Mecz w Gdańsku miał różne oblicza. Goście rozpoczęli spotkanie bardzo dobrze, a gdańszczanie popełniali dużo błędów własnych. W drużynie Lotosu brakowało mocnego ataku i skutecznych serwisów. Natomiast podopieczni Michała Bąkiewicza skrupulatnie wykorzystywali błędy przeciwnika. Jedynie w trzecim secie gospodarze pokazali dobrą grę, głównie za sprawą Mateusza Miki. Jego mocne ataki sprawiały duże problemy zawodnikom z Częstochowy. Jednak w końcówce ponownie AZS pokazał kto jest lepszy w tym spotkaniu. Mecz zakończył się zwycięstwem AZSu 3:0. Znakomite spotkanie rozegrał Guillaume Samica, wyróżniał się w ataku, kiwał, bardzo dobrze serwował. Przyjmujący został wybrany MVP spotkania.
LOTOS Trefl Gdańsk – AZS Częstochowa: 0:3 (18:25, 16:25, 23:25)
LOTOS Trefl Gdańsk: Falaschi, Mika, Grzyb, Troy, Schwarz, Gawryszewski, Gacek (L), Schulz, Wierzbowski
AZS Częstochowa: De Amo, Kaczyński, Udrys, Janeczek, Samica, Przybyła, Stańczak (L)