- Fornal: za bardzo chcieliśmy dobrze wejść w ten mecz
- Puchar Polski 2025, po 15 latach wraca do Jastrzębia!
- Kwolek: to bardzo honorowy człowiek i takie „zagrywki” strasznie go irytują
- Kochanowski: od razu dali jasny sygnał, że są w formie
- PP: Warta poszła po swoje i zagra w finale!
- Kaczmarek: żartują, że jestem talizmanem drużyny
- PP: Jastrzębski Węgiel melduje się w finale!
- TAURON Puchar Polski 2025 już od jutra! Weekend siatkówki w Krakowie
- Puchar CEV: Asseco Resovia bez trofeum
- Play off: LUK Lublin z awansem do półfinału
PL: Zaksa krok od złota
- Updated: 22 kwietnia, 2016
Drugie spotkanie o złoty medal PlusLigi lepiej rozpoczęli rzeszowianie, którzy grali agresywnie i skutecznie. Jednak miejscowi doprowadzili do wyrównania, po czym Resovia popełniła kilka własnych błędów. Od połowy partii prym wiodła tylko Zaksa, w każdym elemencie.
Kolejna odsłona meczu, to walka punkt za punkt, ale tylko do pierwszej przerwy technicznej. Gladyr na zagrywce pozwolił drużynie Zaksy dojechać zdecydowanie z wynikiem i nawet zmieny wprowadzone przez trenera Kowala nie zdołały zmienić obrazu gry Resovii – 16:9. Z każdą minutą kędzierzynie zbliżali się do prowadzenia 2:0 w meczu.
W trzecim secie rzeszowianie starali się jeszcze odbić od dna, jednak przebieg tej partii był podobny do poprzedniej. Zaksa konsekwentnie powiększyła przewagę, pewnie wygrywając seta i cały mecz.
ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE – ASSECO RESOVIA RZESZÓW 3:0 (25:18, 25:19, 25:21)
Zaksa: Tillie, Konarski, Gladyr, Deroo, Toniutti, Czarnowski, Zatorski (l)
Resovia: Kurek, Jaeschke, Achrem, Pashytskyy, Drzyzga, Holmes, Wojtaszek (l)