- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
- Kurek: najważniejsze jest to czego nie widać
PL: Wyniki pierwszej kolejki
- Updated: 13 września, 2024
Rozpoczyna się nowy sezon PlusLigi. W pierwszym meczu kolejki zmierzą się drużyny z Zawiercia i Lublina już w piątek. We wtorek kolejkę zakończy spotkanie Steam Hemarpol Norwid Częstochowy ze Ślepskiem Malow Suwałki. Czy coś nas zaskoczy, czy mecze potoczą się tak jak zakłada większość świata siatkarskiego, już wkrótce się przekonamy.
Ligowe granie rozpoczęło się w Zawierciu, gdzie gościł LUK. Początek spotkania był wyrównany, dobra gra Gladyra i Butryna doprowadza do kilkupunktowego prowadzenia gospodarzy. Coraz lepsza gra gości doprowadza di remisu, 19:19. Świetna gra Sasaka prowadzi drużynę z Lublina do możliwości skończenia tego seta, niestety goście nie wykorzystują swoje szansy i po błędzie Sasaka, Warta Zawiercie wygrywa seta. Druga partia to gra punkt za punkt, dopiero w końcówce seta goście wychodzą na prowadzenie. Seta kończy skuteczny atak Wachnika. W trzecim secie mimo w miarę wyrównanego początku, gospodarze uciekają rywalom na kilka punktów. Zespół z Lublina nie poddaje się i walczy do końca, powoli odrabiają straty i doprowadzają do remisu. Jak w każdej partii wszystko rozstrzyga się w końcówce. Skuteczny atak Sasaka i błąd Kwolka daje wygraną gościom. Początek seta to nieco lepsza gra Zawiercian. Skuteczna gr Butryna i Gladyra pozwoliła gospodarzą na kontrolowanie tej partii. Doskonały atak ze środka Gladyra skończył czwartego seta i doprowadził do tie-breaka. Fantastyczną zagrywką popisał się McCarthy i dał swoje drużynie od samego początku kilkupunktową przewagę. Gospodarze próbowali jeszcze odrobić straty z początku partii, jednak dobra gra Sasaka, Wachnika, doskonałe rozegranie Komendy i skuteczny serwis McCarthy,ego bardzo utrudniała sprawę. Mecz zakończył udany atak Wachnika.
Aluron CMC Warta Zawiercie-BOGDANKA LUK Lublin 2:3 (29:27, 22:25, 23:25, 25:20, 12:15)
Aluron: Kwolek (19), Łaba (11), Tavares (2), Butryn (23), Zniszczoł (9), Gladyr (9), Perry (l) oraz Nowosielski, Rajsner, Ensing (4)
LUK: Komenda (1), Sasak (22), McCarthy (7), Grozdanow (11), Sawicki (4), Tuinstra (16), Thales (l) oraz Malinowski, Wachnik (15), Lotarski, Czyrek, Hoss (l)
_____
Projekt na warszawskim Torwarze podejmował ZAKSĘ. Pełna hala kibiców mogła cieszyć się w najlepsze, ponieważ ich ulubieńcy pokonali rywali, inkasując ważne 3 punkty. Kędzierzynianie praktycznie cały czas gonili niewielką stratę, przez co emocji nie brakowało przez pierwsze dwa sety. Sytuacja nieco inna miała miejsce w ostatnim secie, kiedy to stołeczni od początku do końca narzucili swój rytm gry, wygrywając ostatecznie do 19.
Niestety już w pierwszej partii goście stracili swojego atakującego, Bartosza Kurka. Nieprzyjemny i mocny cios, jaki „Kuraś” otrzymał w oko, skutkował zejściem z boiska, udaniem się z fizjoterapeutą do szatni. Uraz oka, to nie przelewki, więc zawodnik został zabrany na badania. ZAKSA do końca meczu musiała sobie radzić bez doświadczonego Kurka, którego zastąpił Mateusz Rećko. Debiutant w PlusLidze wywiązał się ze swojego zadania bardzo dobrze. Dla drużyny dołożył 13 punktów, przy 52% skuteczności ataku.
Zawodnikiem meczu został Bartłomiej Bołądź, który dał Projektowi 20 punktów, odnotowując w ataku bardzo dobry wynik 62% skuteczności. Skrzydłowy dołożył też dwa bloki.
PGE Projekt Warszawa – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0 (25:22, 25:23, 25:19)
Projekt: Kochanowski (5), Firlej (1), Tillie (8), Bołądź (20), Semeniuk (9), Szalpuk (10), Wojtaszek (libero) oraz Brand, Wrona, Weber, Kozłowski
ZAKSA: Kurek (4), Janusz (1), Szymura (11), Poręba (9), Urbanowicz (6), Chitigoi (3), Shoji (libero) oraz Kubicki, Grobelny (4), Rećko (13)
__
Po wielu latach po raz kolejny wielka siatkówka wróciła do Gorzowa. To właśnie tu po reorganizacji przeniósł się Cuprum. Gorzowianie w debiucie tegorocznej ligi podejmowali Trefla Gdańsk.Mecz nie należał do łatwych.Bylo dużo u walki, ale i przestojów, czy zwrotów akcji. Ostatecznie, po pięciu setach lepsi byli gospodarze. Cuprum Stilon pokazał się dobrze w grze blokiem oraz w skuteczności ataku. W tych elementach mieli dużą przewagę nad rywalami.
Cuprum Stilon Górzów – Trefl Gdańsk 3:2 (19:25, 25:29, 21:25, 25:22, 15:13)
Stilon: Lipiński (11), Desmet (13), Kania (8), Chizoba (31), Kwasowski (13), Todorović, Granieczny (libero), Lorenc (1), Taht (1), Stępień,Strulak
Trefl: Czerwiński (12), Kampa (6), Orczyk (18), Mordyl (3), M’Baye (10), Jarosz (18), Koykka (libero) oraz Jorna (1), Pietraszko (1), Sobański
____
Mistrz Polski zainspirował rozgrywki z ukraińskim Barlinek Lwów. Faworyt był jeden. Jastrzębski Węgiel przez dwa sety miażdżył rywali, mając bardzo dobrą skuteczność ataku, a do tego raz za razem punktując blokiem. W trzecim secie nastąpiło lekkie rozluźnienie, Barkom rzucił wszystko na jedną kartę. Miejscowi mając dokładne przyjęcie, bardzo dobrze radzili sobie na siatce. Jastrzębian opuścił blok, a również pojawiły się własne błędy. Ostatecznie lwowiacy przedłużyli mecz, co mogło być niewielka niespodzianką. W czwartej partii goście wrócili na własne tory i mimo że już nie mieli pewnego prowadzenia i musieli trochę się namęczyć, końcówkę rozstrzygnęli na swoją korzyść i mają pierwszy komplet punktów na koncie.
Barkom Każany Lwów – Jastrzębski Węgiel 1:3 (17:25, 14:25, 25:23, 21:25)
Barkom: Kowalow (11), Fasteland (6), Tammearu (10), Tupczij (21), Szczurow (5), Petrovs (1), Pampuszko (libero) oraz Pope (1), Szewczenko, Valimaa, Rohożyn (2), Cmokało
Jastrzębski: Kaczmarek (16), Toniutti (3), Carle (12), Brehme (8), Fornal (23), Huber (11), Popiwczak (libero) oraz Żakieta (1), Finoli, Kufka, Zaleszczyk
____
Asseco Resovia Rzeszów-PSG Stal Nysa przełożony
Ze względu na bardzo trudną sytuację powodziową w powiecie nyskim i samym mieście Nysa, mecz 1. kolejki PlusLigi Asseco Resovia Rzeszów – PSG Stal Nysa został decyzją Polskiej Ligi Siatkówki S.A. przełożony na 30 października – czytamy w komunikacie PlusLigi.
___
Akademicy z Olsztyna zainaugurowali sezon PlusLigi przed własną publicznością, meczem ze Skrą. Na otwarcie co prawda odnieśli porażkę, jednak kibice oglądali ciekawe widowisko, pełne widowiskowych akcji i zaciętych wymian.
Wydaje mi się, że dobrze graliśmy przez pierwsze dwa sety. Walczyliśmy jak równy z równym. W kolejnych dwóch partiach zabrakło nam siły. Nie wiem czym jest to spowodowane. Trzeba jednak przyznać, że rywale zagrali bardzo dobre spotkanie – powiedział po meczu Kuba Hawryluk, olsztyński libero, który zaliczył kilka bardzo efektownych obron w tym spotkaniu.
Indykpol AZS Olsztyn – PGE GiEK Skra Bełchatów 1:3 (29:27, 21:25, 22:25, 18:25)
AZS: Jakubiszak (10), Szerszeń (16), Armoa (8), Cieślik (9), Tervaportti (2), Hadrava (17), Hawryluk (libero) oraz Jankiewicz, Siwczyk, Majchrzak, Janikowski (5), Gąsior
Skra: Lemański (10), Wiśniewski (7), Kujundzić (15), Łomacz (1), Esmaeilnezhad (19), Perić (5), Buszek (libero) oraz Nowak, Stern (14), Walczak, Marek (libero)
___
GKS Katowice-Nowak-Mosty MKS Będzin
Zespół z Częstochowy wygrał tylko pierwszego seta meczu ze Ślepskiem Malow Suwałki. W kolejnych partiach gospodarze byli bardziej gościnni i dali swoim rywalom wygrać, którzy wyjechali spod Jasnej Góry z kompletem punktów. Pierwsza odsłona meczu była pod dyktando drużyny z Częstochowy. Wydawało się, że gospodarze również w drugim secie wygrają, ale wtedy swoją dobrą grą popisał Bartosz Filipiak i dał swoim kolegą sygnał do walki. W trzecim secie to goście rozdawali karty, co prawda pod koniec miejscowi podjęli walkę i zaczęli odrabiać straty, ale się nie udało. Po dwóch wygranych setach zespół z Suwałk zagrali z agresją i ogromną pewnością siebie. Mecz zakończył blok Hałabały i to goście cieszyli się ze zwycięstwa.
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa-Ślepsk Malow Suwałk 1:3 (25:20, 18:25, 23:25, 17:25)
Norwid: Lipiński (13), Isaacson (2), Ppiela (4), Ebadipour (8), Indra (18), Adamczyk (8), Masowski (libero) oraz Borkowski, Kogut (3), Kowalski
Ślepsk: Stajer (10), Honorato (9), Filipiak (20), Halaba (16), Jouffroy (10), Sanchez (), Czunkiewicz (libero) oraz Gallego, Firszt, Krawiecki, Kwasigroch (1), Wierzbicki