- LM: Projekt zdominował ACH na Torwarze
- Gdańsk gospodarzem turnieju VNL 2025
- Popiwczak: przeżywam déjà vu, bo rok temu była identyczna sytuacja
- Wojtaszek: dobrze zaczynamy drugą rundę
- PL: 16 kolejka – wyniki.
- Kaczmarek: do sukcesu potrzeba całej drużyny
- Nowowsiak: wygraliśmy za 3 punkty
- LM: Jastrzębski z kompletem punktów w Niemczech
- LM: Warta lepsza od Milano na włoskiej ziemi
- LM: Projekt niepokonany w grupowej rywalizacji
PL: Wygrana Ślepska po zmianie trenera
- Updated: 23 stycznia, 2022
Ślepsk Suwałki w meczu 17 kolejki podejmował we własnej hali Cuprum Lubin. Ślepsk pierwszy mecz, w Lubinie przegrał po trzech setach, dlatego u siebie zapowiadał wielki rewanż. Był to pierwszy mecz suwalczan pod wodzą nowego trenera. Przypomnijmy, że Andrzeja Kowala zastąpił Dominik Kwapisiewicz, a jego nowi podopieczni zajmują przedostatnie miejsce w tabeli.
Spotkanie dobrze rozpoczęli gospodarze, a w zasadzie Buchowski, który punktował zagrywka i atakiem już na początku partii – 3:0. Dwa asy Ferensa szybko dały remis 5:5. Później już tylko Suwałki cieszyły się z własnej gry, bowiem za sprawą dobrych ataków, dobrego przyjęcia, powiększali prowadzenie. Po stronie Cuprum nieskuteczni byli skrzydłowi – Ferens i Waliński, nie potrafili skończyć pierwszej akcji. Ślepsk pewnie objął prowadzenie w meczu.
Drugi set był kontynuacją pierwszej. Rewelacyjny mecz rozgrywał Bołądź po stronie miejscowych i niestety pogłębiali swoje problemy goście. Nadal nieskuteczni byli atakujący, a poziom trzymał tylko Kapica. Do tego pojawiły się kłopoty z przyjęciem. Suwalczanie szybko przejęli kontrolę i prowadzili już 2:0.
Trzeci set był ostatnią szansą dla lubinian na pozostanie w meczu, co chyba podziałało na gości. Zaczęli oni od początku skuteczniej grać na skrzydłach. Trener Rusek na rozegranie desygnował Stępnia, na przyjęcie wszedł Gierżot. Pojawiły się też błędy gospodarzy w ataku, kilka razy dobrze zagrał blok Cuprum, a w konsekwencji kontrolę nad wynikiem miał Lubin praktycznie od początku do końca seta. Waliński kontratakiem zakończył seta, więc spotkanie trwało dalej.
Czwarty set rozgrywał się przy niewielkiej przewadze Ślepska, który nie wystrzegał się też własnych błędów. Bołądź dokładając asa, zmusił trenera gości do przerwania gry – 12:9. Suwałki cierpliwie grały w kontrze, co w konsekwencji dało im przewagę pięciu oczek. Skrzydłowi gospodarzy grali dobry mecz w ataku, z czym wyraźnie nie radzili sobie lubinianie. Ślepsk pewnie wygrał seta i cały mecz za trzy punkty, biorąc rewanż za mecz pierwszej rundy fazy zasadniczej.
MVP: Bartłomiej Bołądź
Ślepsk Malow Suwałki – Cuprum Lubin 3:1 (25:18, 25:20, 18:25, 25:18)
Ślepsk: Bołądź, Takvam, Buchowski, Sapiński, Halaba, Tuaniga, Czunkiewicz (L) oraz Klinkenberg, Smoliński, Laskowski
Cuprum: Waliński, Gunia, Ferens, Krage, Sekita, Kapica, Szymura (L) oraz Sas (L), Gierżot, Stępień