- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
PL: Trzy sety w Jastrzębiu
- Updated: 25 października, 2017
W Jastrzębiu odbyło się zaległe spotkanie 1 kolejki PlusLigi pomiędzy Jastrzębskim Węglem, a BBTSem Bielsko-Biała.
Mecz od początku był dyktowany przez miejscowych mimo, że do stanu 8:8 żadna z drużyn nie potrafiła wypracować przewagi. Bielszczanie mieli kłopoty z przyjęciem, a do tego popełnili sporo błędów serwisowych. Jastrzębie już w partii otwarcia czterokrotnie punktowało zagrywką – Kosok, Oliva, Quiroga, Muzaj. Pierwszy set zakończył się blokiem Kampy – 25:16.
Kolejny set, to nadal błędy gości, niemoc w obronie i problemy w ataku. Przy stanie 18:12 za Krikuna wszedł Bucki, przy którego zagrywce Bielsko odrobiło trzy oczka. As i kontra Tarasova dały stan 20:18. Końcówka należała ponownie do Jastrzębskiego, który po ataku Borucha prowadził 2:0 w meczu.
Po dziesięciu minutach przerwy Bielsko-Biała wznowiła grę agresywnie i wykorzystała błędy miejscowych – 1:4. Gdy w polu serwisowym stanął Muzaj, tablica szybko pokazała wynik korzystny dla Jastrzębskiego. Gospodarze z akcji na akcję powiększali przewagę, chociaż akcje były przedłużone, a BBTS wyraźnie walczył do końca. Drużyna Lebedewa po kilku kolejnych minutach triumfowała w secie i całym meczu. Ostatni punkt padł po asie serwisowym Muzaja.
MVP: JASON DE ROCCO
Jastrzębski Węgiel – BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:16, 25:21, 25:18)
Jastrzębski: Muzaj, Kosok, Boruch, Quiroga, Oliva, Kampa, Popiwczak (l) oraz Lushtaku, Ernastowicz, De Rocco
BBTS: Maciończyk, Tarasov, Siek, Piotrowski, Cedzyński, Krikun, Czauderna (l) oraz Bucki, Łukasik, Janeczek, Gaca
Fot. PlusLiga, Sawko