- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
PL: trzy sety na inaugurację
- Updated: 20 października, 2023
Stało się! Sezon PlusLigi 2023/2024 zainaugurowany meczem w Nysie. Mistrzowie Polski jechali w roli faworyta do „nyskiego kotła”. Przed meczem wypowiadali się jednak ostrożnie, bo czasu na zgranie to oni nie mieli, a w pełnym składzie nie rozegrali ani jednego sparingu. Stal natomiast jest ma za sobą udany okres przygotowawczy do sezonu i kilka ciekawych test-meczów na koncie. Jak więc przebiegało spotkanie w Nysie?
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem okazało się, że mistrz Polski nie skorzysta ze swojego podstawowego środkowego Jurija Gladyra, a Stal z atakującego Macieja Muzaja. Oboje mają problemy z mięśniami brzucha. Początek spotkania pokazał, że ten mecz nie będzie należał do łatwych. Dobra gra obronna Stali dawała możliwość wyprowadzania kontrataków, co przełożyło się na widowiskowe i długie akcje – 5:6. Jarzębski z czasem trwania meczu coraz lepiej grał blokiem, co pozwoliło na powiększenie przewagi – 8:12. Co prawda Stal odrobiła straty serwisem, jednak po chwili zróżnicowana gra gości zrobiła różnicę – 15:17. Atak Nysy trzymał Gierżot, a jego koledzy odbijali się od jastrzębskiego bloku jak od ściany – 18:23. Piłka setowa była w górze po ataku środkiem Hubera, a pierwszą partię w nowym sezonie ligowym zakończył autowy atak Zerby.
Jastrzębski miał kłopoty z przyjęciem, więc przy stanie 6:4 Sedlacka zmienił Szymura. Jastrzębski wrócił do swojej dobrej gry oraz punktowych bloków, co szybko przełożył na wynik – 14:19. Nieco sytuację odmieniła podwójna zmiana w szeregach Stali, po której udało się, za sprawą skutecznych ataków oraz asa Abramowicza spłaszczyć wynik do 20:21. Zerba doprowadził do remisu, a blok na Fornalu dał gospodarzom piłkę setową. Kibice w Nysie na stojąco dopingowali swoich ulubieńców – 24:23. Kontratak Patry przedłużył seta – 24:24. Ostatecznie partię na przewagi zakończył autowy atak miejscowych.
Na trzeciego seta w składzie Stali pozostał Włodarczyk za Kapicę, który grał poniżej oczekiwań. Już na początku seta Gierżot posłał asa serwisowego, jednak to Jastrzębski serią zdobywał punkty, wykorzystując piłki po niedokładnym przyjęciu rywali – 6:9. Po raz kolejny miała miejsce sytuacja, że gdy wydawało się, że jastrzębianie odjeżdżają z wynikiem, Stal się „budziła” i niwelowała straty. Blok na Fornalu dał kontakt punktowy – 11:12. Skuteczny atak oraz efektowny blok Fornala ponownie zrobiły różnicę – 12:15. Mistrzowie Polski nie wypuścili prowadzenia z rąk, a piłkę meczową mieli w górze po autowym ataku Włodarczyka – 20:24. Stal do końca walczyła o każde oczko, a po asie Kapicy był stan 22:24. Pierwszy mecz PlusLigi sezonu 2023/2024 zakończył Szymura wybijając atak po rękach blokujących rywali. Pierwsze zwycięstwo za trzy punkty na koncie Jastrzębskiego Węgla.
PSG Stal Nysa – Jastrzębski Węgiel 0:3 (19:25, 28:30, 22:25)
MVP: Norbert Huber
Stal: El Graoui, Kapica, Zhukouski, Zerba, Abramowicz, Gierżot, Szymura (L) oraz Kosiba, Włodarczyk, Szczurek
Jastrzębski: Markiewicz, Toniutti, Sedlacek, Patry, Fornal, Huber, Popiwczak (L) oraz Szymura, Sclater, Scruders
Pozostałe mecze 1 kolejki:
Bogdanka LUK Lublin – Enea Czarni Radom
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – PGE GiEK Skra Bełchatów
KGHM Cuprum Lubin – Barkom Każany Lwów
Indykpol AZS Olsztyn – Aluron CMC Warta Zawiercie
Asseco Resovia Rzeszów – Projekt Warszawa
GKS Katowice – Trefl Gdańsk
Exact System Hemarpol Częstochowa – Ślepsk Malow Suwałki