- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
PL: Ślepsk za trzy oczka z Będzinem
- Updated: 26 grudnia, 2019
W świąteczne popołudnie w Suwałkach odbył się mecz 12 kolejki PlusLigi, gdzie miejscowy Ślepsk podejmował MKS Będzin. Starcie drużyn z końca tabeli ściągnęło do Areny Suwałki prawie komplet publiczności.
Dwie akcje Szerszenia otworzy spotkanie w Suwałkach, po czym miejscowi utrzymywali przewagę – 2:0. Będzinianie grali niedokładnie, popełniając błędy własne, co pozwalało suwalczanom na utrzymywanie korzystnego wyniku – 22:20. Dobra zagrywka i blok Ślepska funkcjonowały od początku meczu. Ślepsk zakończył seta punktem po zagrywce Takvama, obejmując prowadzenie w meczu.
Drugi set był od początku w miarę równy. Będzinianie więcej grali środkiem, Ślepsk zaś nieco słabiej grał na przyjęciu, przez co wynik cały czas oscylował wokół remisu. Dopiero autowy atak Szerszenia z pipe’a dał prowadzenie gościom – 17:19. W końcówce gospodarze popełnili błąd ataku, oddając ważny punkt. Set zakończył się autowym serwisem Takvama, co dało remis 1:1 w meczu.
Kolejny set w barwach Ślepska rozpoczął Szwaradzki za Bołądzia. W połowie partii Pająk coraz bardziej zaczął wykorzystywać swojego lidera w osobie Sossenheimera, wyprowadzając MKS na dwupunktowe prowadzenie. Ponownie niedokładności gości i skuteczny Szerszeń doprowadziły do stanu 19:19. Końcówka rozstrzygała się na przewagi. Kontratak Szerszenia po jego trudnej zagrywce zakończył ostatecznie partię i skutkował stanem 2:1 w meczu.
Kolejny set i ponownie wyrównany początek partii. Ponownie w połowie seta, za sprawą dobrego bloku na Szwaradzkim, goście uzyskali przewagę – 12:14. Dwa kolejne bloki Ślepska na Sossenheimerze oraz Dryji skutkowały remisem 20:20. Wynik tego spotkania ponownie był sprawą otwartą. Pierwsza piłka meczowa była w górze po ataku Rohnki, ale odpowiedział na czystej siatce Sobański, przez co kolejny set kończyła gra na przewagi – 24:24. Ostatecznie mecz zakończył Szwaradzki asem serwisowym. Tym samym Ślepsk w to świąteczne popołudnie dopisało do ligowej tabeli kolejne trzy oczka.
Ślepsk Malow Suwałki – MKS Będzin 3:1 (25:22, 21:25, 26:24, 26:24)
MVP: Josua Tuaniga
Ślepsk: Rudzewicz, Takvam, Bołądź, Szerszeń, Klinkenberg, Gonciarz, Filipowicz (libero) oraz Stańczak (libero), Szwaradzki, Siek, Tuaniga, Rohnka
MKS: Ratajczak, Pająk, Fornal, Faryna, Dryja, Sossenheimer, Potera (libero) oraz Sobański, Buczek
