- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
PL: Ślepsk pokonał Cerrad w Radomiu
- Updated: 7 grudnia, 2019
Radomianie na własnym terenie podejmowali beniaminka z Suwałk w meczu 9 kolejki PlusLigi. Faworytem byli gospodarze, ale walczący Ślepsk wysoko zawiesił poprzeczkę…
Pierwszy set pokazał, że Suwałki podeszły do tego meczu bardzo zdeterminowane. Bardzo regularna i dobra zagrywka, odrzucała miejscowych od siatki, co ułatwiało gościom grę blokiem. Do tego goście mieli zdecydowanie lepsze przyjęcie, co potrafili przełożyć na skuteczność ataku. Suwałki praktycznie od początku miały korzystny wynik, a w konsekwencji pewnie wygrały seta do 18.
Drugi set praktycznie od początku do końca był wyrównany i żadna z drużyn skutecznie nie potrafiła odjechać z wynikiem. Radomianie poprawili przyjęcie, a za tym poszedł lepszy atak. W końcówce seta rozstrzygnął Butryn w polu zagrywki, gdzie dał Cerradowi piłkę setową. Po chwili był remis w meczu.
Trzecia partia, to od początku inicjatywa po stronie miejscowych. Radom dobrze prezentował się w ataku, zaś Ślepsk miał kłopoty z przebiciem się na skrzydłach. Sander był kolejną osobą, która punktowała zagrywką, a odpowiedział tym samym Tuaniga – 16:14. Radomianie utrzymywali prowadzenie. Dwie wykorzystane kontry Sandera dały piłkę setową – 24:20, ale to jeszcze nie koniec emocji. Bołądź skończył dwa ataki, a po asie Szwaradzkiego było 24:23. Ostatecznie to Radom prowadził 2:1 w meczu, po lekkim plasie na blok w wykonaniu Sandera.
Kolejny set był zdominowany przez gości, którzy od początku mieli spore prowadzenie. Ślepsk miał w tej partii bardzo dobrą zagrywkę, co ułatwiło grę w pozostałych elementach – 10:17. Bardzo dobre zawody rozgrywał Bołądź, kończąc kolejne ciosy. Trener Prygiel rotował składem, jednak nie miało to przełożenia na wyrównanie wyniku – 14:20. Piłkę setową Suwałki miały przy stanie 18:24, a kontratak Szerszenia skutkował tie-breakiem.
Suwalczanie bardzo dobrą grą blokiem otworzyli tie-breaka. Rudzewicz dokładając punkt zagrywką, dał Suwałkom czteropunktowe prowadzenie na otwarcie – 1:5. Atak Takvama doprowadził do zmiany boisk przy stanie 4:8. Suwalczanie nie zamierzali oddać pola gospodarzom, a najlepszym potwierdzeniem były dwa asy z rzędu Szerszenia – 6:13. Bołądź pewnym ciosem zakończył mecz, rozgrywając bardzo dobry mecz od początku do końca. Suwalczanie wywieźli z Radomia dwa punkty.
Cerrad Enea Czarni Radom – MKS Ślepsk Malow Suwałki 2:3 (18:25, 25:20, 25:23, 18:25, 7:15)
MVP: Bartłomiej Bołądź
Radom: Pajenk, Ostrowski, Protopsaltis, Vincić, Włodarczyk, Masłowski (L) oraz Ruciak (L), Sander, Firszt, Kędzierski, Filip, Grzechnik
Suwałki: Siek, Szerszeń, Bołądź, Takvam, Rohnka, Tuaniga, Stańczak (L) oraz Filipowicz (L), Szwaradzki, Skrzypkowski, Rudzewicz