- PL: 17 kolejka – wyniki
- Kaczmarek: takie końcówki naprawdę budują
- LM: Francuzi walczyli, ale to Jastrzębski wygrał
- LM: Projekt zdominował ACH na Torwarze
- Gdańsk gospodarzem turnieju VNL 2025
- Popiwczak: przeżywam déjà vu, bo rok temu była identyczna sytuacja
- Wojtaszek: dobrze zaczynamy drugą rundę
- PL: 16 kolejka – wyniki.
- Kaczmarek: do sukcesu potrzeba całej drużyny
- Nowowsiak: wygraliśmy za 3 punkty
PL: Ślepsk nadrabia zaległości triumfując
- Updated: 17 grudnia, 2019
W zaległym meczu 4. kolejki PlusLigi siatkarze Ślepsk Malow Suwałki pokonali faworyzowany Trefl Gdańsk Biało-niebiescy odnieśli tym samym trzecie zwycięstwo z rzędu.
Siatkarze Ślepska rozpoczęli wtorkowy mecz od dwóch asów serwisowych Nicolasa Szerszenia, ale chwilę później oddali inicjatywę gościom. Gdańszczanie skutecznie punktowali gospodarzy, którzy mieli problem z wykończeniem akcji i dokładnym przyjęciem zagrywek. Podopieczni trenera Michała Winiarskiego systematycznie powiększali przewagę i nie pozwalali swoim rywalom na zbyt wiele. Ostatecznie zwyciężyli w premierowej odsłonie do 18 punktów.
Początek drugiego seta to ponownie minimalne prowadzenie Ślepska. Biało-niebiescy dotrzymywali kroku rywalom i skutecznie odpowiadali na kontrataki. Przełomowym momentem drugiej partii były bloki przyjezdnych na Bartłomieju Bołądziu, co pozwoliło gdańszczanom na chwilę oddechu. W końcowym fragmentach seta gra była bardzo wyrównana, ale więcej zimnej krwi zachowali goście i to oni zwyciężyli do 22 punktów.
Trzecia partia była ostatnim momentem na odmianę losów rywalizacji i tak też się stało. W szeregach biało-niebieskich zaczęła funkcjonować zagrywka, a ważne punkty grą blokiem dołożyli środkowi Ślepska. Gdańszczanie wyraźnie osłabli, a dzieła dopełnił dobry atak Kevina Klinkenberga, który pozwolił realnie myśleć o tie-break’u.
W początkowych momentach czwartego seta podopieczni trenera Andrzeja Kowala poszli za ciosem. Biało-niebiescy próbowali narzucić rywalom swój styl gry, ale gdańszczanie ponownie poprawili zagrywkę i starali się utrudnić gospodarzom przyjęcie. Działania zawodników Trefla okazywały się skuteczne, ale w końcowym fragmencie seta do głosu wrócili środkowi Ślepska i ku radości zgromadzonych kibiców pozwolili myśleć o piątej partii.
Tie-break stał pod znakiem wyrównanej gry z obu stron, a wynik oscylował wokół remisu. Sygnał do ataku dał gościom Bartosz Filipiak, który wykorzystał kontrę i pozwolił wyjść Treflowi na dwupunktowe prowadzenie. Biało-niebiescy walczyli jednak do końca i odwrócili losy spotkania. Nerwową końcówkę przy niesamowitym dopingu publiczności lepiej wytrzymali siatkarze Ślepska, którzy zwyciężyli na przewagi.
Ślepsk Malow Suwałki – Trefl Gdańsk 3:2 (18:25,22:25,25:16,25:21,16:14)
MVP: Nicolas Szerszeń
Suwałki: Klinkenberg, Gonciarz, Bołądź, Takvam, Rudzewicz, Szerszeń, Filpowicz (libero), Stańczak (libero) oraz Skrzypkowski, Szwaradzki
Gdańsk: Filipiak, Janusz, Schott, Halaba, Crer, Grzyb, Majcherski (libero) oraz Jakubiszak, Sasak, Janikowski, Mordyl, Olenderek (libero)
Inf. prasowa Ślepsk Malow Suwałki