- Szymura: jesteśmy fajną drużyną
- PL: 13 kolejka – wyniki
- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
PL: Słaby Cuprum ograny przez AZS
- Updated: 21 lutego, 2020
Lubinianie w meczu 20 kolejki podejmowali u siebie AZS Olsztyn. W AZS-ie doszło nie tak dawno do zmiany trenera, jednak pod wodzą Castellaniego drużyna póki co nie prezentuje skuteczniejszej gry, na wskutek czego zajmują dopiero 13 miejsce w tabeli. Cuprum jest 11-ty. W pierwszej rundzie meczów Olsztyn zwyciężył rywali i dzisiaj mimo niższej pozycji w tabeli również był faworytem.
Olsztynianie rozpoczęli w szóstce z Hadravą, który wrócił niedawno po kontuzji, a jest mocnym punktem swojego teamu. Cuprum natomiast na ataku wyszło z Domagałą, a nie z Ziobrowskim. Początek meczu należał do gości, którzy zagrywką odrzucili rywali od siatki, sami prezentując ataki wszystkimi strefami – 5:9. Bardzo dobre zawody w ataku rozgrywał Żalińśki. Olsztynianie utrzymywali przewagę, prezentując się zdecydowanie lepiej od rywali – 18:24. Lubinianie popełnili wiele błędów własnych. Trener gospodarzy wprowadzał zmiany, jednak nie miały one przełożenia na wynik.
Drugą partię gospodarze rozpoczęli dużo lepiej. Dobre przyjęcie i skuteczność na siatce dały wynik 5:2. Olsztyn odrobił straty -10:10. W tym secie błędy zaczęły przytrafiać się gościom. Skuteczne bloki Seyeda oraz kończone ataki dały Olsztynowi przewagę w końcowej fazie – 17:20. Indykpol cały czas miał wysoką skuteczność ataku na skrzydłach. Wprowadzony zadaniowo Ziobrowski asem doprowadził do nerwowej końcówki – 23:24, jednak w kolejnej akcji wyrzuci piłkę w aut, co dało wynik 0:2 w meczu.
Cuprum na początku trzeciego seta kontynuował swoją słabą grę na siatce, co dało korzystny wynik gościom – 2:4. Lubinianie w nieco zmienionym składzie odrobili straty, jednak sytuacja nie trwała długo. Cuprum miał kłopoty z własną grą, a do tego cały czas popełniał błędy własne nie tylko na zagrywce, ale i w ataku – 8:12. Fragment dobrej gry Maruszczyka pozwolił zniwelować nieco straty – 21:22. Dobrze spisywał się na skrzydle gości Andringa, którego w dwóch setach mniej wykorzystywał Woicki. Piłkę meczową w górze mieli olsztynianie po błędzie dogrania miejscowych – 21:24. Olsztyn zakończył mecz trzecią piłką meczową, po zagrywce w siatkę Maruszczyka.
MVP: Paweł Woicki
Cuprum Lubin – Indykpol AZS Olsztyn 0:3 (19:25, 23:25, 23:25)
Olsztyn: Andringa, Żaliński, Seyed, Woicki, Hadrava, Poręba, Żurek (L) oraz Kowalski
Lubin: Sacharewicz, Lipiński, Dvoranen, Smoliński, Tavares, Domagała, Gruszczyński (L) oraz Maruszczyk, Ziobrowski, Gorzkiewicz, Zawalski
Fot. plusliga.pl