- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
- Kurek: najważniejsze jest to czego nie widać
PL: Skuteczny nowy poczatek GKS-u
- Updated: 13 listopada, 2021
GKS wracając po absencjach i kwarantannach praktycznie po rwz drugi otworzył swój sezon ligowy. Mając do dyspozycji wszystkich siatkarzy, trener Słaby znalazł sposób na pokonanie Cerradu Czarnych w meczu 7 kolejki PlusLigi.
Katowice mocno otworzyły spotkanie i zdominowali rywali w pierwszej odsłonie meczu. Odwrotnie sytuacja miała się w drugim secie, kiedy to miejscowi złapali lekką niemoc, a Radom punktował na siatce, dobrze bronił i wykorzystywał kontrę.
Od trzeciej partii bylo bardziej emocjonująco, bowiem obie drużyny wyrównały poziom gry, przez co oglądaliśmy sporo widowiskowych i zaciętych akcji. W końcówce trzeciego seta, GKS doprowadził do wyrównania, by na przewagi rozstrzygnąć na swoją korzyść ostatnie dwie akcje. Dobry mecz rozgrywał Szymański.
Kolejną partię dobrymi serwisami rozpoczął Lemański, dając Czarnym przewagę już na wstępie. Gospodarze szybko wyrownali wynik. Goście okazali się mniej skuteczni w ataku, a w ekipie GieKSy ciężar gry wziął na siebie Jarosz. W konsekwencji Katowice wygrały mecz 3:1, dopisując cenne trzy punkty do ligowej tabeli.
MVP: Jakub Szymański
GKS Katowice – Cerrad Enea Czarni Radom 3:1 (25:17, 18:25, 29:27, 25:21)
GKS: Szymański (19), Jarosz (15), Lewandowski, Kania (4), Ma’a (6), Rousseaux (16), Mariański (libero) oraz Drzazga (2), Nowosielski, Domagała (5), Quiroga (3)
Czarni: Kędzierski (2), Lemański (12), Rusin (3), Berger (10), Faryna (13), Parkinson (13), Masłowski (libero) oraz Gąsior, Warda, Firszt (2), Santana (10), Nowak (1), Nowowsiak (libero)