- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
PL: Sensacja w Jastrzębiu! Cuprum z 3 punktami!
- Updated: 26 listopada, 2022
Jastrzębski Węgiel po 11 kolejkach pozostawał jedyną niepokonaną drużyną w stawce. W 12 kolejce wicemistrzowie Polski podejmowali u siebie Cuprum Lubin, który zajmował 13 miejsce w stawce. Tak więc niezaprzeczalnym faworytem byli gospodarze. Boisko jednak zweryfikowało teorię…
Jastrzębianie od początku mieli przewagę, za sprawą kontrataków. Jednak goście wykorzystali swoje okazje i po błędzie miejscowych mieli remis – 9:9. Trwała wyrównana gra na siatce, przez co wynik też był wyrównany – 16:16. Autowy atak Kovalova dał prowadzenie miejscowym, przez co o czas poprosił Paweł Rusek – 18:16. Goście popełniali błędy na zagrywce, a Jastrzębski miał piłkę setową w górze po bloku na Ferensie. Clevenot ze skrzydła zakończył partię.
Goście kontynuowali dobrą grę w ataku, zaś po stronie miejscowych nie funkcjonował blok, co skutkowało niewielką przewagą Cuprum – 4:6. Lubinianie punktowali blokiem, a po asie Ferensa było 6:9. Goście złapali wiatr w żagle i wykorzystywali słabsza grę jastrzębian – 10:14. Pająk mając dobre przyjęcie, wykorzystywał wszystkie strefy ataku, które funkcjonowały na wysokim procencie skuteczności – 11:16. Trener Mendez wprowadził podwójną zmianę oraz Fornala za Clevenot. Dwie kontry Hadravy i kontra Fornala zniwelowały nieco straty – 15:17. Kapica na kontrze zaatakował w siatkę, więc trener Rusek przerwał grę – 19:20. Szymura miał spore problemy z przyjęciem, co wykorzystali goście, a po chwili mieli piłkę setową w górze. Partię, na remis 1:1 w meczu zakończył atak Ferensa.
Trzeciego seta Jastrzębski rozpoczął z Fornalem za Szymurę na przyjęciu. Nieskuteczne ataki miejscowych, punktowa zagrywka Pająka i w rezultacie górnicza drużyna od początku goniła wynik – 5:8. Wicemistrzowie kraju rozgrywali zdecydowanie słabe spotkanie, a gdy kolejne dwa bloki ustawili goście, tablica wskazywała wynik 6:11. Gospodarze nie potrafili znaleźć punktu zaczepienia, a Cuprum skutecznie realizował taktykę, zmierzając pewnie do zwycięstwa w tym secie – 14:20. Asa zaserwował Tervaportti, ale w kolejnej akcji skuteczny na środku był Krage – 16:21. Dwa punktowe bloki Jastrzębskiego zniwelowały straty w końcówce – 19:21. Ale to wszystko na co było stać miejscowych w tym secie. Atak Cuprum zakończył partię, co dawało lubinianom już jeden punkt meczowy.
Tervaportti na rozegraniu i Hadrava w ataku pozostali na czwartą odsłonę meczu w szeregach górniczej ekipy. Początek seta był korzystny dla jastrzębian, którzy po asie Fornala prowadzili 5:2. Goście jednak nie składali broni i szybko wyrównali na 5:5, a blok na Fornalu odwrócił wynik – 6:7. Asa zaserwował Pająk, więc o czas poprosił trener Mendez – 7:9. Miejscowi doprowadzili do remisu i trwała zacięta walka, jednak miejscowi cały czas grali nierówno – 15:15. Długa wymiana zakończona blokiem na Fornalu dała przewagę Cuprum – 16:18. Plas Szymury w kontrze dał ważny punkt miejscowym, przez co o czas poprosił trener Rusek – 20:21. Nerwów w końcówce nie brakowało. Piłka meczowa dla Cuprum była w górze po błędzie Szymury w obronie i skończonej piłce przez Pająka na siatce – 22:24. Długa wymiana i dotknięcie siatki prze Boyer zakończył mecz. Sensacyjne zwycięstwo Lubina w Jastrzębiu za trzy punkty.
Jastrzębski Węgiel – Cuprum Lubin 1:3 (25:22, 21:25, 21:25, 22:25)
Jastrzębski: Dryja, Toniutti, Boyer, Clevenot, Szymura, Macyra, Popiwczak (L) oraz Tervaportti, Hadrava, Fornal, Dębski
Cuprum: Ferens, Pietraszko, Kapica, Krage, Pająk, Kovalov, Szymura (L) oraz Kubicki, Lorenc