- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
- Kurek: najważniejsze jest to czego nie widać
PL: Radomianie górą
- Updated: 21 listopada, 2019
Awansem rozegrano mecz 12. kolejki w którym Cerrad Enea Czarni Radom pokonali GKS Katowice 3:1.
Pierwszy set lepiej się rozpoczął dla gospodarzy, którzy rewelacyjnie radzili sobie w ataku. Po stronie GKS-u Rafał Szymura starał się poderwać swoją drużynę do walki, jego postawa pozwoliła gościom odrobić straty, ale to nie wystarczyło aby wygrać seta. Michał Filip zakończył partię skutecznym atakiem (25:22).
W kolejnej odsłonie obie drużyny grały na taki samym poziomie. Żaden z zespołów nie potrafił zdobyć większego prowadzenia. Zarówno goście jak i gospodarze popełniali mało błędów. Swoją dobrą grą popisywali się Kwasowski oraz Szymura. Akcje Protopsaltisa, który najpierw zaatakował skutecznie, a przy piłce setowej posłał asa serwisowego, były kluczowe w grze Czarnych Radom.
GKS Katowice nie poddali się. Odskoczyli od rywala na kilka punktów i większość seta utrzymywali przewagę. Goście chwilowo stracili kontrolę nad grą, popełniając własne błędy. Jednak Szymura na spółkę z Kohutem zachowali zimna krew i doprowadzili swoją drużynę do wygranej w tym secie.
W czwartej odsłonie meczu Butryn pokazał na co go stać. Zawodnik kończył każdą piłkę i to dzięki niemu Cerrad Enea Czarni Radom uzyskali kilkupunktowa przewagę, która utrzymali już do końca meczu. Spotkanie ze środka zakończył atakiem ze środka Grzechnik.
Cerrad Enea Czarni Radom – GKS Katowice 3:1 (25:22, 25:23, 22:25, 25:18)
MVP: Michał Ruciak
Składy:
Czarni: Butryn (24), Protopsaltis (10), Włodarczyk (10), Pajenk (8), Boruch (3), Vincic (2), Ruciak (libero) oraz Masłowski (libero), Filip (11), Firszt (2), Grzechnik (1) i Kędzierski
GKS: Kwasowski (18), Szymura (14), Kohut (10), Zniszczoł (9), Jarosz (2), Firlej (1), Watten (libero) oraz Musiał (15) i Fijałek