- Szymura: jesteśmy fajną drużyną
- PL: 13 kolejka – wyniki
- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
PL: PSG Stal Nysa zaskoczyła mocą.
- Updated: 16 grudnia, 2022
Podopieczni Daniela Plińskiego grali na wyjeździe z wyżej notowanym w tabeli PlusLigi zespołem. Nie przeszkodziło to im wygrać 3:0 że Ślepskiem Malowem Suwałki. Ślepsk rozpoczął tydzień od zwycięstwa 3:0 z BBTS-em Bielsko-Biała, dzięki czemu przeskoczył spoza ósemki na szóste miejsce w PlusLidze premiowane awansem do ćwierćfinału Pucharu Polski. W piątek podopieczni Dominika Kwapisiewicza ponownie walczyli we własnej hali z niżej notowanym zespołem, ale poszło im znacznie gorzej.
Chociaż dwie pierwsze akcje padły łupem gospodarzy, to szybko Stal wyrównała stan rywalizacji, a kiedy Michał Gierżot popisał się asem serwisowym, to jego zespół był o dwa oczka lepszy (6:4). Goście nie byli w stanie utrzymać swojego prowadzenia, obie ekipy pewnie grały w ataku z VI strefy (9:8). Gracze z Nysy zaczęli dobrze grać blokiem (11:8), do tego wykorzystywali swoje kontry (12:8). Do tego kolejny dobry serwis dołożył Gierżot i po jeszcze jednym bloku przewaga gości nie pozostawiała żadnych wątpliwości (20:14). Co prawda w końcówce popełnili dwa błędy (22:17), ale dobry serwis Kento Miyaury doprowadził do piłki setowej, a atak ze środka Nicolasa Zerby zakończył premierową partię.
Nysianie byli rozpędzeni i po zaciętym początku seta, ponownie oddalili się od Ślepska. 40 procent pozytywnego przyjęcia i 33 procent skuteczności w ataku dyskwalifikowało gospodarzy. Dopiero w końcówce przegranego 23:25 seta gospodarze wlali trochę optymizmu w serca kibiców.
Tym razem początek seta należał do graczy z Suwałk, cały czas pewnie grał Filipiak (7:5) i jego zespół utrzymywał dwupunktową zaliczkę (10:8). Tę powiększył sprytny serwis Buchowskiego (12:9). Nie na długo, bo zza linii 9. metra dwukrotnie zapunktował Jakub Abramowicz (12:12), następnie to samo zrobił Wassim Ben Tara (15:13). To jego kontra pozwoliła ekipie Daniela Plińskiego odskoczyć na trzy oczka (17:14), ale dobrą skutecznością na tym etapie spotkania mógł pochwalić się Cezary Sapiński (18:20). W kluczowym momencie Stal nadal była o trzy oczka lepsza (23:20), Kwasowski obijając blok doprowadził do piłki meczowej (24:21) i po błędzie w ofensywie Andreasa Takvama PSG Stal Nysa wyjechała z Suwałk z kompletem punktów.
MVP: Michał Gierżot
Ślepsk Malow Suwałki – PSG Stal Nysa 0:3
(18:25, 23:25, 21:25)
Składy zespołów:
Ślepsk: Sanchez, Filipiak (16), Kujundžić (3), Takvam (3), Sapiński (5), Halaba (9), Czunkiewicz (libero) oraz Depowski (1), Magnuszewski, Buchowski (3)
Stal: Gierżot (15), Ben Tara (14), Zhukouski (3), Zerba (6), Abramowicz (5), Kwasowski (13), Dembiec (libero) oraz Biniek (libero), Miyaura (1), Szczurek, El Graoui