- Kaczmarek: Leon uwielbia grać takie mecze
- Fornal: nie zawsze ma się możliwości grać o złote medale
- PL: JSW nie obroni mistrzostwa. LUK w finale!
- Grobelny: dobrze mnie tu przyjęli
- Janusz: jestem ogromnie wdzięczny
- PL: ZAKSA kończy na 5 miejscu
- PL: JSW wygrywa z LUK i wyrównuje stan walki o finał
- PL: Warta wzięła rewanż. O awansie do finału zadecyduje 3 mecz
- PL: wygrana Projektu Warszawy
- PL: Jastrzębski zaskoczony przez LUK. Goście wygrywają pierwszy półfinał
PL: Podział punktów w Lublinie

W Lublinie LUK podejmował Barkom Każany Lwów. Mecz drużyn z dołu tabeli, jednak meczowe punkty arcyważne dla obydwu drużyn…
Pierwszy set od początku był pod kontrolą miejscowych, którzy nie popełniali niewymuszonych błędów, skutecznie grali w ataku, a i zagrywką potrafili postraszyć rywali. Barkom zaś oddawał kolejne oczka po własnych błędach. W końcówce co prawda ukraińska drużyna zdołała zniwelować nieco straty, jednak LUK nie pozwolił sobie na odebranie zwycięstwa.
Drugi set był odwrotny. Tym razem Barkom prowadził grę, a LUK dopuszczał się niedokładności i własnych błędów. Miejscowi mieli też kłopoty z dokładnym przyjęciem, przez co Komenda nie mógł uruchamiać środkowych. Lublinianie zniwelowali straty, a błąd ataku Tevkuna przy piłce setowej dla Lwowa, skutkował grą na przewagi. Ostatecznie błędy LUK-u zadecydowały o zwycięstwie gości, więc był remis 1:1.
Początek trzeciego seta był w miarę wyrównany, dopóki Lublin nie wrzucił drugiego biegu w ataku, a po zagrywce Włodarczyka miejscowi mieli już zdecydowaną przewagę, którą po chwili również zagrywką powiększył Nowakowski – 17:9. Lwów zdecydowanie za dużo błędów popełniał zza linii 9 metra. Lublinianie zwyciężyli seta, obejmując prowadzenie 2:1 w meczu mimo, że w końcówce goście serią zdobyli kilka punktów.
Kolejny set był grany z przewagą gości, jednak w końcówce zrobiło się nerwowo, bowiem miejscowi doszli na jedno oczko, a o tie-breaku decydowała zacięta końcówka. Bardzo dobrego seta rozegrał Tupchii, jednak w końcówce ten atakujący miał kłopoty. Włodarczyk popełnił prosty błąd ataku, a agresywny serwis Kvalena przełożył się na kłopoty lublinian, co wykorzystał Barkom, doprowadzając do piątej partii.
Lublin serwisem i atakiem Włodarczyka wyszedł na przewagę na początku tie-breaka. Autowy atak wykonał Tupchii, co doprowadziło do zmiany stron przy wyniku 8:4. Obie ekipy w tym meczu grały nierówno, pojawiało się sporo błędów. W tie-breaku swoje kłopoty ze skończeniem akcji mieli goście, co pozwoliło lublinianom kontrolować grę – 11:6. Blok gości, po chwili ważna kontra Tupchii i był stan 12:9. LUK nie pozwolił sobie wydrzeć zwycięstwa, a po autowym ataku Firkala miejscowi mieli piłkę meczową. Spotkanie zakończył na korzyść lublinian Firkal autowym serwisem. LUK dopisał do tabeli ważne dwa oczka i zwycięstwo, zaś Barkom do Krakowa wyjechał z jednym punktem.
LUK Lublin – Barkom Każany Lwów 3:2 (25:22, 24:26, 25:19, 24:26, 15:10)
LUK: Nowakowski, Komenda, Szerszeń, Romać, Jendryk, Włodarczyk, Gregorowicz (L) oraz Stajer
Barkom: Kvalen, Shchurov, Tupchii, Yenipazar, Firkal, Smoliar, Kanaiev (L) oraz Holoven, Tevkun, Shevchenko
Zobacz także
-
Kaczmarek: Leon uwielbia grać takie mecze
Łukasz Kaczmarek, atakujący JSW Jastrzębski Węgiel...
-
Fornal: nie zawsze ma się możliwości grać o złote medale
Tomasz Fornal, przyjmujący JSW Jastrzębskiego Węgla...
-
PL: JSW nie obroni mistrzostwa. LUK w finale!
Decydujący mecz półfinałowy mistrzostw Polski pomiędzy...
-
Grobelny: dobrze mnie tu przyjęli
Wiedzieliśmy, że sezon nie będzie dla...
-
Janusz: jestem ogromnie wdzięczny
Chciałem podziękować, za to jak zostałem...
-
PL: ZAKSA kończy na 5 miejscu
Pokonując Asseco Resovię 3:2 ZAKSA wygrał...
-
PL: JSW wygrywa z LUK i wyrównuje stan walki o finał
Drugi mecz półfinałowy pomiędzy Jastrzębskim, a...
-
PL: Warta wzięła rewanż. O awansie do finału zadecyduje 3 mecz
W Sosnowcu odbył się drugi mecz...
-
PL: wygrana Projektu Warszawy
Jurajscy Rycerze wrócili do gry ze...
-
PL: Jastrzębski zaskoczony przez LUK. Goście wygrywają pierwszy półfinał
W pierwszym meczu półfinałowym PlusLigi siatkarze...
-
Bieniek: jeszcze parę meczów z Jastrzębiem przed nami
Aluron CMC Warta Zawiercie nie zdołała...
-
Popiwczak: zdobyty puchar smakuje niesamowicie!
Libero JSW Jastrzębskiego Węgla, do tej...
-
Fornal: za bardzo chcieliśmy dobrze wejść w ten mecz
Rozmowa po finale Pucharu Polski, który...
-
Puchar Polski 2025, po 15 latach wraca do Jastrzębia!
W niedzielne popołudnie, w Tauron Arenie...
-
Kwolek: to bardzo honorowy człowiek i takie „zagrywki” strasznie go irytują
Bartosz Kwolek, przyjmujący Aluronu CMC Warta...
-
Kochanowski: od razu dali jasny sygnał, że są w formie
Jakub Kochanowski, środkowy Projektu Warszawa po...