- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
PL: Planowo w Zawierciu
- Updated: 19 marca, 2023
Aluron Zawiercie w 28 kolejce podejmował we własnej Barkom Każany Lwów. Zdecydowanym faworytem byli zawiercianie, którzy wygrywając za 3 punkty wrócili na fotel wicelidera tabeli.
Zawiercie od początku narzuciło rywalam swój styl gry, prezentując się bardzo dobrze w każdym elemencie, uzyskiwało spore prowadzenie, którego nie oddało do końca partii. Dodatkowo ukraiński team popełniał sporo własnych błędów. Po dwóch setach w których Zawiercie zdeklasowało rywala, w trzecim secie jakby straciło koncentrację, co natychmiast wykorzystała ekipa stacjonująca w Krakowie. Praktycznie perfekcyjna gra Lwowa w tej partii zadecydowała o przedłużeniu meczu. W czwartym secie wszystko wróciło jakby do normy. Warta nie miała sobie równych i pewnie wybrała cały mecz 3:1. Zawiercie wróciło póki co na 2 pozycję w tabeli, zaś Barkom ma sytuację jasną – w lidze się utrzyma, ale do Play off na pewno nie wejdzie.
Aluron CMC Warta Zawiercie – Barkom Każany Lwów 3:1 (25:14, 25:13, 17:25, 25:15)
Warta: Kwolek (17), Rejno (11), Zniszczoł (3), Tavares (4), Dulski (18), Kovacević (8), Danani (libero) oraz Waliński, Kalemba, Łaba (3)
Barkom: Kvalen (2), Szczurow (3), Tupczij (24), Yenipazar (3), Filkar, Smoliar (14), Kanajew (libero) oraz Mazenko (4), Szewczenko, Hołowen, Kuczer (3)