- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
PL: Pewna ZAKSA w Uranii
- Updated: 18 listopada, 2016
Spotkanie 9 kolejki PlusLigi w hali Urania rozpoczęło się od fajbej, wyrównanej gry zarówno olsztynian, jak i gości z Kędzierzyna. W końcowej fazie seta gospodarze zdecydowanie się pogubili, popełniali proste błędy, przegrywając wyraźnie seta otwarcia do 19.
W drugiej odsłonie meczu akademicy zdecydowanie bardziej odstawali rywalom. Problemy z przyjęciem, nieskończone ataki, błędy własne, a za tym niestety szedł wynik. Mistrz Polski pewnie prowadził w Olsztynie 2:0.
Kędzierzyn kolejnego seta również rozegrał pod swoje dyktando. Co prawda mieli moment przestoju i dekoncentracji, co zniwelowało straty Olsztyna. Jednak gospodarze nie potrafili poprawić własnej gry, przez co spotkanie nieuchronnie zmierzało do końca. Tym razem punkty pojechały na południe…
Indykpol AZS Olsztyn – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (19:25, 16:25, 21:25)
AZS: Buchowski, Hadrava, Pliński, Zniszczoł, Woicki, Palacios, Żurek (l) oraz Kochanowski, Boswinkel, Śliwka, Włodarczyk, Makowski
ZAKSA: Konarski, Toniutti, Bieniek, Wiśniewski, Deroo, Buszek, Zatorski(l)
Fot. zaksa.pl