- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
PL: ONICO poszła pewnie po swoje
- Updated: 4 grudnia, 2018
Zaległy mecz 5 kolejki PlusLigi rozegrany został w Warszawie pomiędzy miejscową ONICO, a katowickim GKS-em. Trener Gruszka nie mógł w tym meczu skorzystać z kontuzjowanego Kohuta.
Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanego wyniku, jednak po obydwu stronach siatki przytrafiały się proste błędy. Po asie serwisowym Krulickiego goście mieli trzy oczka przewagi – 15:18. Po czasie, o który poprosił trener Antiga, Kwolek serwując dwa asy, doprowadził do remisu – 18:18. Rosseaux punktując zagrywką dał prowadzenie w końcówce GieKSie – 21:22. Atak ze skrzydła dał piłkę setową przyjezdnym – 22:24. Partię zakończył atak Sobańskiego.
Drugi set był wyrównany do stanu 8:8, później wkradło się trochę nerwowości w grę katowiczan i wykorzystali to miejscowi. Dwie skuteczne akcje Butryna – który rozgrywa bardzo dobry mecz – i straty były prawie zniwelowane – 11:10. Dobra gra w ataku Kwolka, do tego punktowe zagrywki Brizarda i przy stanie 16:11 trener Gruszka prosił o czas. Warszawa nie oddała już przewagi. Blok na Rosseaux, po chwili autowy serwis GKS-u i na Torwarze był remis 1:1.
Początek trzeciej partii dał przewagę miejscowym. Już na początku blokowany był Butryn, do tego asa dorzucił Vigrass, do tego kwa kontrataki i był stan 8:2. Zaciął się Butryn, co skutkowało wejściem Krzyśka, który na „dzień dobry” napotkał blok ONICO – 9:2. Niestety w tym secie była całkowicie jednostronna gra. GKS posypał się zupełnie w każdym elemencie, co szybko wykorzystała Warszawa, wygrywając bardzo wysoko seta.
Gospodarze kolejnego seta zaczęli wynikiem 4:0. Katowice nieco się przebudziły, do tego Warszawa złapała kilka błędów i wynik się wyrównał przy stanie 6:6. Nie trwała ta sytuacja zbyt długo. ONICO przetrzymała moment lepszej gry GKS-u blokiem, po czym odjechała z wynikiem, kontrolując pewnie wynik. Warszawa pewnie pokonała Katowice, dopisując do tabeli 3 oczka.
MVP: Antoine Brizard
ONICO Warszawa – GKS Katowice 3:1 (23:25, 25:17, 25:15, 25:18)
ONICO: Kwolek, Wrona, Brizard, Łukasik, Vigrass, Araujo, Wojtaszek (L) oraz Janikowski
GKS: Krulicki, Komenda, Rosseaux, Sobański, Butryn, Woch, Mariański (L) oraz Quiroga, Sobala, Krzysiek, Depowski, Fijałek
TABELA:
Lp. klub/pkt./rozegrane mecze/zwycięstwa/porażki
1. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 29/10/10/0
2. Cerrad Czarni Radom 21/9/7/2
3. ONICO Warszawa 18/10/6/4
4. Aluron Virtu Warta Zawiercie 17/9/6/3
5. Jastrzębski Węgiel 16/9/6/3
6. PGE Skra Bełchatów 15/9/5/4
7. Stocznia Szczecin 15/9/5/4
8. Trefl Gdańsk 14/9/4/5
9. Indykpol AZS Olsztyn 12/9/4/5
10. Chemik Bydgoszcz 11/9/4/5
11. GKS Katowice 10/9/3/6
12. Cuprum Lubin 6/10/2/8
13. Asseco Resovia Rzeszów 6/9/1/8
14. MKS Będzin 5/10/1/9