- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
- Kurek: najważniejsze jest to czego nie widać
PL: Olsztyn bez szans z mistrzem
- Updated: 4 grudnia, 2021
Sobotnie mecze 10 kolejki PlusLigi rozpoczął mecz w Iławie, gdzie Indykpol AZS podejmował mistrzów Polski. Faworytem byli goście, którzy szybko na boisku potwierdzili swoją moc…
Mecz w Iławie obejrzał dopuszczalny komplet publiczności, a bilety rozeszły się jak świeże bułeczki. Nic w tym dziwnego, bowiem przyjechał Jastrzębski Węgiel, a podstawowym atakującym mistrzów kraju, pod nieobecność Boyer’a, był były zawodnik olsztynian Jan Hadrava, który po dobrym meczu odebrał statuetkę MVP.
Pierwsze dwa sety do połowy każdej z partii były ciekawe i w miarę wyrównane. Jednak później skutecznie odskakiwali goście, grając dobrze zagrywką, wykorzystując pasywne bloki, co za ty idzie kontratak. Indykpol nie miał argumentów aby przeciwstawić się prostej, bo głównie przez Hadravę, grze rywali. W szeregach AZS-u słabiej zagrał Andringa, nie robiła również szkody przeciwnikom olsztyńska zagrywka. Trzeci set był już formalnością i zdecydowanie, praktycznie od początku podyktowany był przez jastrzębian.
Olsztyn nie był w stanie się przełamać, przez co po trzech setach spotkanie dobiegło końca, a trzy punkty pojechały na Śląsk.
MVP: Jan Hadrava
Indykpol AZS Olsztyn – Jastrzębski Węgiel 0:3 (21:25, 18:25, 20:25)
Jastrzębski: Hadrava, Wiśniewski, Gladyr, Fornal, Clevenot, Toniutti, Popiwczak (L) oraz Szymura, Tervaportti
AZS: Firlej, Andringa, Jakubiszak, DeFalco, Poręba, Butryn, Gruszczyński (L) oraz Król, Siwczyk, Ciunajtis