- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
PL: Koniec świętowania, wracamy do gry
- Updated: 27 grudnia, 2018
Święta były krótkie dla wielu zespołów, bowiem już 28 i 29 grudnia zostaną rozegrane mecze pierwszej kolejki rundy rewanżowej (14 kolejka). Co nas czeka w tej kolejce?
Awansem w ramach 14 kolejki spotkań ligowych rozegrano dwa mecze:
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pewnie pokonała MKS Będzin,
Cuprum Lubin przegrało u siebie 1:3 z ONICO Warszawa.
Na początek meczów 14 kolejki będziemy świadkami starcia Skry z Chemikiem. Starcia, ponieważ pierwszy mecz tych drużyn rozstrzygnął się dopiero po tie-breaku na korzyść Skry. Tym razem bełchatowianie będą grali przed własną publicznością, gdzie zdecydowanie trudniej jest ich pokonać. Co prawda w tym sezonie Skra nie zachwyca swoim poziomem gry, co odzwierciedla dopiero szóste miejsce w tabeli. Ekipa trenera Bednaruka pokazała już kilkukrotnie, że potrafi zawalczyć o punkty, a w tabeli zajmuje miejsce 8, z zaledwie jedną wygraną mniej niż mają rywale. Czy więc w Bełchatowie możemy spodziewać się kolejnego długiego meczu?
PGE Skra Bełchatów – Chemik Bydgoszcz, piątek 28.12.2018, godz. 17:30.
Drugim meczem, który zapowiada się bardzo ciekawie będzie spotkanie w olsztyńskiej Uranii, gdzie AZS podejmie GKS. W pierwszej kolejce spotkań lepsi okazali się katowiczanie, rozgrywając wówczas dobre spotkanie. Jak będzie tym razem? Indykpol AZS zajmuje 9, a GKS 11 miejsce w tabeli, jednak drużyny mają na koncie po 4 zwycięstwa i 8 porażek, katowiczanie mają jednak na koncie dwa punkty mniej. Mimo, że drużynę trenera Gruszki od razu po świętach czeka długa i wyczerpująca podróż, zapowiadają jednym głosem, że do Olsztyna jadą wygrać. – Liczę na to, że z Olsztyna uda nam się wywieźć punkty. Nie ma co ukrywać, że punkty są nam bardzo potrzebne – powiedział przed kilkoma dniami środkowy Wojciech Sobala.
Indykpol AZS Olsztyn – GKS Katowice, piątek 28.12.2018, godz. 20:30.
W sobotnie popołudnie kolejny ciekawie zapowiadający się mecz, tym razem w Jastrzębiu kibice będą podziwiać walkę dwóch drużyn walczących bezpośrednio o najwyższe miejsca w tabeli. Do Jastrzębia przyjeżdża ekipa Cerradu Czarnych Radom. W pierwszej kolejce, w Radomiu Jastrzębski pokonał Cerrad nie tracąc seta. Biorąc pod uwagę, że rewanż rozgrywają u siebie, to faworytem jest ekipa Santilliego. Jednak to nie takie oczywiste, bowiem radomianie to ekipa walcząca do końca, zaś jastrzębianie prezentują nierówną grę i wiele zależy od skuteczności ataku na skrzydle. Jastrzębski plasuje się na 3 miejscu, a Radom na 4 miejscu w tabeli ligi, a dzieli te drużyny zaledwie jeden punkt. Z pewnością będzie to bardzo interesujący pojedynek…
Jastrzębski Węgiel – Cerrad Czarni Radom, sobota 29.12.2018, godz. 14:45
Mecz Asseco Resovii z Aluronem Virtu Warta Zawiercie przełożony został na 2 lutego 2019 roku.
Tabela:
1. ZAKSA 38 pkt. 13 zwycięstw/0 porażek
2. ONICO 29 pkt. 10/3
3. Jastrzębski 25 pkt. 9/3
4. Cerrad Czarni 24 pkt. 8/4
5. Aluron Virtu 21 pkt. 8/4
6. PGE Skra 18 pkt. 6/6
7. Trefl 15 pkt. 5/7
8. Chemik 15 pkt. 5/7
9. Indykpol AZS 14 pkt. 4/8
10. Resovia 14 pkt. 4/8
11. GKS 12 pkt. 4/8
12. Cuprum 9 pkt. 3/10
13. MKS 6 pkt. 1/12
14. Stocznia Szczecin 0 pkt. 0/0