- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
PL: GKS urwał oczko Jastrzębskiemu
- Updated: 25 marca, 2018
Derby Śląska w katowickim Spodku z pewnością podobały się kibicom. Mecz pomiędzy GKSem, a Jastrzębskim trwał pięć setów i miał zwroty akcji.
Pierwsze dwie partie zdecydowanie należały do gości, którzy dominowali w ataku. Po raz kolejny byliśmy świadkami, jak może wpłynąć na zawodników dziesięciominutowa przerwa po drugim secie. Drużyna trenera Gruszki wróciła na parkiet zdeterminowana i gotowa na walkę. Dobre zagrywki, dobra gra blokiem i poprawa gry na siatce skutkowały stanem 2:2 w meczu. Tie-break, to dominacja Jastrzębskiego Węgla w każdym elemencie. Ostatecznie goście wywieźli ze Spodka dwa oczka. Utrata punktu może mieć wpływ na wynik końcowy tabeli, bowiem Jastrzębski cały czas walczy o szóste miejsce w tabeli.
MVP: Maciej Muzaj
GKS Katowice – Jastrzębski Węgiel 2:3 (20:25, 19:25, 25:22, 25:20, 7:15)