PL: 12 kolejka – wyniki

KS Norwid Częstochowa

Emocje związane z meczami inaugurującymi Ligę Mistrzów za nami, więc wracamy na ligowe podwórko, gdzie rozgrywana jest 12 kolejka spotkań.

Na początek mecz Barkomu ze Ślepskiem. Kiedy wydawało się, że mecz powinien być szybki i bezbolesny dla suwalczan, Barkom zerwał się do walki i mimo wszystko nieoczekiwanie przedłużył spotkanie. Barkom nie mając nic do stracenia, przy wyniku 0:2 w meczu, weszli na wyższy poziom siatkówki. Na boisku pozostał Tammearu, który okazał się mocnym punktem w ataku. Mimo że obie drużyny popełniały sporo błędów, Ślepsk wyraźnie obniżył loty. Po przegranej końcówce trzeciej partii, jeszcze gorzej wyglądała niemoc Suwałk w kolejnej odsłonie, co najlepiej odzwierciedla wynik. Ostatecznie goście obronili honor i wygrali tie-breaka zdecydowanie i to oni dopisali do tabeli dwa punkty, dla Barkomu jedno wygrane oczko może okazać się na wagę złota w ostatecznym rozrachunku.

MVP: Marcin Krawiecki

Barkom Każany Lwów – Ślepsk Malow Suwałki 2:3 (20:25, 22:25, 25:23, 25:16, 8:15)

Barkom: Kowalow (16), Pope, Fasteland (12), Tupczij (24), Petrows (1), Rogożyn (3), Pampuszko (libero) oraz Valimaa, Tammearu (13), Cmokała (3)
Ślepsk: Stajer (11), Honorato (17), Filipiak (23), Halaba (6), Krawiecki (1), Jouffroy (8), Czunkiewicz (libero) oraz Gallego (4), Gjorgiew, Firszt (5), Kwasigroch, Wierzbicki (1)


Pod Jasną Górą odbyło się ciekawe, zmienne w przebiegu i długie spotkanie pomiędzy Norwidem a Indykpolem. Spotkanie lepiej rozpoczęli goście, którzy objęli prowadzenie w meczu. Nie można powiedzieć, że Częstochowa grała źle, jednak w tym spotkaniu wyraźnie dobrze spisywali się akademicy z Warmii i Mazur. Zupełnie inaczej wyglądał kolejny set, który był zdominowany przez gospodarzy. Zaś w kolejnej partii losy ważyły się w emocjonującej końcówce granej na przewagi. Gospodarze mieli co prawda piłkę setową w górze, ale nie potrafili wykorzystać swoich szans, przez co Olsztyn wygrał po ataku Karlitzka. Podrażniony Norwid w kolejnej odsłonie ponownie zagrał swoją dobra siatkówkę, punktując w każdym elemencie. Ostatecznie znowu oglądaliśmy tie-break, który mógł rozstrzygnąć się w każdą stronę, bo ponownie drużyny grały nadspodziewanie długo. Ostatecznie częstochowski blok dał Norwidowi dwa punkty do ligowej drabinki, jedno oczko zabrali do Olsztyna goście.

MVP: Tomasz Kowalski

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa – Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (22:25, 25:19, 26:28, 25:17, 16:14)

Norwid: Indra (30), Ebadipour (20), Lipiński (18), Popiela (9), Adamczyk (8), Isaacson (1), Makoś (libero) oraz Kowalski (2), Kogut
AZS: Hadrava (19), Szerszeń (18), Karlitzek (15), Jakubiszak (9), Majchrzak (5), Tervaportti (2), Hawryluk (libero) oraz Cieślik (5), Gąsior (3), Jankiewicz, Armoa, Siwczyk


GKS – Trefl

Warta Zawiercie – ZAKSA

BOGDANKA – Stal

Jastrzębski – MKS Będzin

Resovia – Skra

Cuprum – Projekt