- PL: 21 kolejka – wyniki
- LM: siatkarze Jastrzębskiego wymęczyli wygraną i awans
- LM: Projekt wygrywa i zapewnia sobie awans
- LM: Trudne dobrego początki. Warta wygrywa i utrzymuje lidera grupy
- Jarosz: chcielibyśmy zawsze wygrywać
- Kaczmarek: trzeba oddać, że było wiele świetnych wymian
- Żygadło: ciało nie do końca podąża za tym, co myśli głowa
- PL: 20 kolejka – wyniki
- Początek roku pod hasłem Bal Mistrzów Sportu. Kolejny sukces polskich siatkarzy
- PL: 19 kolejka – wyniki
Paszycki żegna się z Gdańskiem
- Updated: 19 kwietnia, 2017
Lotos Trefl Gdańsk postanowił rozstać się z Dmytro Paszyckim.
Ukraiński środkowy występował w Gdańsku na zasadzie wypożyczenia z Asseco Resovii Rzeszów. Być może Paszycki zostałby w Lotosie, gdyby nie myślał o… zmianie pozycji. Ukrainiec chciałby występować jako atakujący. Sztab trenerski nie znalazł jednak miejsca dla Paszyckiego. – Rozważaliśmy przedłużenie kontraktu z tym graczem, jednak w wizji drużyny, którą stworzyliśmy wspólnie z trenerem Anastasim, był on wciąż rozpatrywany jako środkowy. Sam zawodnik z kolei planuje zmianę boiskowej pozycji. Rozumiemy tę decyzję i wspólnie uznaliśmy, że w tej sytuacji rozwojowi jego kariery dobrze zrobi zmiana klubu – mówi Dariusz Gadomski, prezes Lotosu Trefla.
Trzeba przyznać, że przez rok gry w Gdański Paszycki pozostawił po sobie dobre wrażenie. 29-latek wystąpił w 31 ligowych spotkań, w których zdobył 301 punktów. Jego dobra postawa pozwoliła mu znaleźć się w dziesiątce najlepiej blokujących w PlusLidze.