- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
MŚ, gr. G: Francuski szturm Spodka
- Updated: 16 września, 2014
Rezprezentacja Niemiec z przewagą swojej hali rozpoczęła mecz z Francuzami. Jednak nie przeraziło to Trójkolorowych którzy pewnie wygrywają trzy sety w godzinę i dziewiętnaście minut.
Patrząc na niemiecką grę pierwsze skojarzenie jakie się nasuwa to 'nie ma Grozera nie ma mocnej niemieckiej ekipy’. Podstawowy atakujący Niemców kompletnie nie wszedł w mecz posyłając ataki w aut, plasując, czy też najnormalniej będąc blokowanym przez rywali. To jakby osłabiło wiarę w zwycięstwo pozostałych zawodników i tylko kilka zrywów sprawiało że nie,iecki zespół nie został zmiażdżony przez rywala. Rywala który szturmem zdobył katowicką halę od początku do końca prowadząc, grając swoją grę. I na zwycięstwo potrzebował godzinę i dziewiętnaście minut. Zdecydowana dominacja w serwisie Francuzów była kluczem do zwycięstwa.
Poniżej zapraszamy na bardziej szczegółową relację.
Pierwsza piłka dla Francuzów którzy zablokowali Grozera. Źle zaczyna Grozer w dwóch atakach został dwa razy zatrzymany. Pierwsza przerwa przy stanie 5:3 dla Francuzów. Do czterech razy sztuka w francuskim ataku. Pierwsza przerwa techniczna dla Francuzów którzy prowadzą 8:4. Zmaganiom Francuzów i Niemców przyglądają się irańscy siatkarze. Le Goff skutecznie ze środka zdobywa punkt swoich 11:7. Tille dobrze w obronie Niemcy zaczynają odrabiać pomału straty 12:9. Przez potrójny blok przedziera się Rouzier 13:9. Kampa widzi że Grozer niezbyt radzi sobie w ataku częściej zaczyna wykorzystywać środek Broshog skuteczny. Tillie skutecznie z lewego skrzydła 15:12. Schwarz ustrzelony – Le Roux posyła asa 17:12. Westphal powraca na boisko. Pierwszy skończony atak Grozera Niemcy uciekają z niewygodnego ustawienia 19:13. Na słowa uznania zasługuje francuski rozgrywający. Rouzier nie do zatrzymania atakuje praktycznie na pustą siatkę 23:15. Dwa podbite ataki Grozera Francuzi kończą skuteczną kontrą 24:15. Westphal myli się w ataku Francuzi wygrywają pierwszą partię 25:15
Francuzi już mniej zdecydowanie, ale nadal zwycięsko. W tym secie rolę faworyta Rouzier oddać musiał Ngapethowi który posyłał siatkarskie gwoźdźie. I tym samym był najlepiej punktującym zawodnikiem zdobywając łącznie 14 punktów. Druga partia rozpoczyna się od wyrównanej gry. Nie trwa to jednak długo bowiem na pierwszą przerwę techniczną Francuzi schodzą z trzypunktowym prowadzeniem. Kaliberda przeciska piłkę i zdobywa ósmy punkt 9:8. W tym secie w szeregach Niemców pojawia się środkowy Gunthör. Kampa serwuje w siatkę 11:11. Skutecznie z drugiej linii Ngapeth 12:11. Takim samym zagraniem odpowiadają Niemcy, Westphal skutecznie jednak decyzje o punkcie sprawdza francuski trener – challenge dla Niemców 12:12. Siatkarskiego gwoźdźa posyła Ngapeth 14:12. Błąd w ataku Rouziera straty punktowe Niemców odrobione 14:14. Ngapeth blokowany potrójnym blokiemrywali Niemcy pierwszy raz na prowadzeniu w meczu. Grozer po raz kolejny „miękko” w ataku co wykorzystują w kontrze Francuzi 17:15. Böhme ze środka 17:16. Niemcy odrabiają straty skutecznym blokien zatrzymujac Ngapetha 17:17. Zdecydowanie z lewego ataku po raz kolejny w tym secie Ngapeth 23:21, trener Niemców bierze czas. Przy serwisie Tilliego Francuzi zdobywają trzy punkty 24:21. Niemcy bronią kolejnego setballa, Westphal skuteczny atak 24:23. Końcówka seta bardzo ciekawie Rouzier myli się w ataku 24:24. Do trzech razy sztuka Ngapeth kończy atak 25:24. Grozer atakuje w antenkę Francuzi prowadzą już 2:0.
Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia Francuzów którzy wyraźnie chcą postawić kropkę nad i. I zdecydowanie wysuwają się na prowadzenie 7:2. Trener Heynen z nadzieją prosi o challenge jednocześnie rozkładając ręcę w stronę swojego zespołu z niemym pytaniem: „Panowie co jest??”. Rouzier posyła piłkę po ataku w aut zdobywając ósmy punkt dla swojej drużyny. Grozer skutecznie w ataku 9:4. Niemcy popisują się potrójnym blokiem zdobywając kolejny punkt 9:5. Wspomniany wcześniej zawodnik zdecydownie pewniej czuje się na boisku czego dowodem jest skuteczny mocny „Grozerowy” atak. I tym samym wracają z dalekiej podróży doprowadzając do remisu 10:10. W kontrze Grozer zatrzymany podwójnym blokiem 12:10. Rouzier przebija się przez podwójny blok 13:11. Ngapeth przypomina rywalom o swojej zagrywce, posyłając asa 14:12. Francuski szkoleniowiec wykorzystuje challenge który punktowy jest dla rywali. Rouzier dodaje kolejny punkt atakiem, Francuzi na drugiej przerwie schodzą przy stanie 16:13. Niesieni niemiecką wersją znanej Pzczółki Mai, Niemcy zdobywają punkt ze środka 17:14. Grozer podaje rękę rywalom posyłając autową zagrywkę 20:17. Chwilowy zryw Niemców na nic zdaje się świetnie grającym Francuzom, którzy powiększają swoją przewagę 22:17. Kampa i Gunthör blokują Rouziera 22:20, zniecierpliwiony trener Tillie prosi o czas. A Niemcy po raz kolejny pokazują że dopóki piłka w grze. Dopóki piłka w grze wygrać mogą Francuzi którzy tak też czynią pokonując rywali 25:22 i cały mecz 3:0 Krok w stronę półfinałów wykonany.
Francja – Niemcy 3:0 (25:15, 26:24, 25:22)
Francja Rouzier, Toniutti, Tillie, Ngapeth, Le Roux, Le Goff
Niemcy Grozer, Kaliberda, Gunthör Westphal, Kampa, Tille(l)
foto poland2014.fivb.org