nie przegap
- PL: 26 kolejka – wyniki
- PP: Jastrzębski Węgiel ostatnim półfinalistą
- PP: drużyna z Lublina z awansem
- Raport medyczny ZAKSY
- PP: Aluron Warta Zawiercie będzie bronił trofeum
- PP: wygrana PGE Projektu Warszawy
- PL: 25 kolejka – wyniki
- PL: 24 kolejka – wyniki
- Szymura: atmosfera była wspaniała
- Komenda: ZAKSA to piekielnie mocny zespół
MŚ, gr.F: Woronkov: trudne spotkania przed nami
- Updated: 14 września, 2014

Pełne emocji było spotkanie pomiędzy reprezentacją Rosji z niemiecką ekipą w której górą byli Rosjanie. Ustanowili oni tym samym nowy rekord serii zwycięstw podczas Mistrzostw Świata.
Jochen Schoeps (kapitan Niemiec): – Rosjanie byli dziś od nas dużo lepsi. W pierwszym i drugim secie graliśmy znacznie poniżej naszego normalnego poziomu. W trzecim goniliśmy, ale było już za późno. Teraz czekamy już na ostatni mecz.
Siergiej Makarov (kapitan Rosji): – Zaczęliśmy bardzo dobrze, ale w trzecim secie popełniliśmy za dużo błędów. Atmosfera była wtedy nerwowa za sprawą prowokacji trenera reprezentacji Niemiec. My też myślimy już o jutrzejszym meczu.
Vital Heynen (trener Niemiec): – Po pierwsze – od początku turnieju powtarzam, że w finale spotkają się Brazylia i Rosja, i nie zmieniam zdania. Po drugie – szanuję Rosjan jako sportowców, ale nie podoba mi się to, co Siergiej Makarow powiedział o mojej prowokacji. Wszyscy mogą się pomylić; mylą się siatkarze, mylą trenerzy, mylą się także sędziowie. Poprosiłem o challenge – powiedzieli, że był aut. Na telebimie widać było jednak linię, więc poprosiłem tylko o ponowne sprawdzenie.
Andriej Woronkov (trener Rosji): – Mecz z Kubą zakończył pewien etap. Dziś zaczęliśmy kolejny, znacznie trudniejszy i ważniejszy. Przed spotkaniem z Niemcami postawiliśmy sobie zadanie, aby tak ich rozpracować, aby wyłączyć z gry ich czołowych zawodników.
– Osiem wygranych meczów to rekord mistrzostw świata. Jak wpłynie na drużynę? – zapytał dziennikarz.
– Powtarzam: dopiero teraz zaczynają się naprawdę trudne spotkania. Liczyć się będzie każdy drobiazg.