- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
MŚ, gr.B: Podział punktów Kuby i Tunezji
- Updated: 6 września, 2014
Po zaciętym pięciosetowym spotkaniu w którym było wiele wzlotów i upadków ostatecznie zwycięstwo odnieśli dotychczasowi Vicemistrzowie Świata dzięki czemu nadal pozostają w turnieju.
Zliczyć punkty do trzech to nie jest wielka sztuka. Z tego prostego dodawania wynikało, że zwycięstwo 3:0 lub 3:1 zagwarantuje Kubańczykom awans do drugiej fazy FIVB MISTRZOSTW ŚWIATA W PIŁCE SIATKOWEJ MĘŻCZYZN POLSKA 2014, natomiast pozostałe wyniki – z wysoką porażką włącznie – też nie pozbawią ich szansy dalszej walki o medale. Z punktu widzenia Tunezyjczyków te rachunki wyglądały beznadziejnie. Nawet wysoka wygrana pozostawiała ich awans w sferze rozważań czysto teoretycznych. Ta młoda i ambitna drużyna ma jednak wielki zapał do nauki i wykorzystuje każdą okazję, aby obserwatorzy choć na chwile zapomnieli, że to grają amatorzy.Kubańczycy, którzy powinni liczyć tylko na siebie, chyba o tym zapomnieli. Próbował im o tym przypomnieć trener Rodolfo Sanchez, kiedy przy stanie 0:4 poprosił o czas. Wynik po ich stronie wkrótce ruszył z miejsca, ale po tunezyjskiej zmieniał się trochę częściej.Drugi i trzeci set to dwa podobne odcinki tego samego serialu. W obu tych przypadkach Kubańczykom udało się dogonić i przegonić Tunezyjczyków, co oznaczało co najmniej jeden punkt do tabeli Grupy B. Gdyby obrońcy tytułu wicemistrzowskiego wygrali także czwartą partię, to mogliby zameldować trenerowi wykonanie zadania. Kiedy ze stanu 8:12 wyciągnęli na 16:14, uznali chyba, że już czas pod prysznic. Tymczasem rywale chcieli jeszcze trochę pograć i zrobiło się 18:22. Głupio byłoby zmarnować taką okazję, więc Tunezyjczycy jej nie zmarnowali.Mieli też szanse na pierwsze zwycięstwo w tym turnieju, jednak rywalizację drużyn dopiero zbierających międzynarodowe doświadczenie nieznacznie wygrali Kubańczycy.
Kuba – Tunezja 3:2 (16:25, 25:20, 25:23 20:25, 15:13).
Kuba: Javier Ernesto Jimenez Scull (23), Leandro Macias Infante (3), Rolando Cepeda Abreu (24), David Fiel Rodriguez (9), Felix Emilio Chapman Pineiro (8), Osmany Santiago Uriarte Mestre (5) i Keibel Gutierez Torna (L) oraz Inovel Romero Valdes (1), Ricardo Norberto Calvo Manzano, Livan Osoria Rodriguez, Abrahan Alfonso Gavilan i Isbel Mesa Sandoval.
Tunezja: Ahmed Kadji (9), Marouen Garci (17), Samir Sellami (2), Mohamed Ali ben Othmen Miladi (16), Ismail Moalla (9), Omar Agrebi (6) i Anouer Taouerghi (L) oraz Elyes Karamosli (3), Hamza Nagga, Hichem Kaabi (2) i Khaled ben Slimene (1).
źródło inf. własna/poland2014.fivb.org