- PL: 17 kolejka – wyniki
- Kaczmarek: takie końcówki naprawdę budują
- LM: Francuzi walczyli, ale to Jastrzębski wygrał
- LM: Projekt zdominował ACH na Torwarze
- Gdańsk gospodarzem turnieju VNL 2025
- Popiwczak: przeżywam déjà vu, bo rok temu była identyczna sytuacja
- Wojtaszek: dobrze zaczynamy drugą rundę
- PL: 16 kolejka – wyniki.
- Kaczmarek: do sukcesu potrzeba całej drużyny
- Nowowsiak: wygraliśmy za 3 punkty
MHJW: Kolejne zwycięstwo Polaków
- Updated: 19 sierpnia, 2022
Drugim meczem drugiego dnia Memoriału Wagnera było starcie reprezentacji Polski z Argentyną. Obie drużyny wygrały swoje wczorajsze mecze, więc zwycięzca tego spotkania „wskoczył” na pierwsze miejsce w turniejowej tabeli.
Trener Grbić zmienił meczową szóstkę w porównaniu z wczorajszą, która wyszła na mecz z Iranem. Niedokładne przyjęcie już na początku pozwoliło rywalom wykorzystać kontrę i objąć prowadzenie – 2:4. Argentyna bardzo dobrze grała w obronie i wykorzystywała czasami dość przypadkowe piłki na siatce – 3:6. Dużo długich wymian, z których lepiej wychodzili rywale, niemniej mecz był zacięty – 9:12. Fornal popisał się efektowną obroną, by po chwili zaserwować asa – 13:13. Kolejne dwa oczka oddaliśmy po błędach. Bieniek wprowadzony zadaniowo na zagrywkę dał kolejny kontakt punktowy biało-czerwonym – 18:19. Błąd przyjęcia zagrywki Kurka dał Polakom remis, a po autowym ataku Argentyny był stan 23:21. Polacy wykorzystali swoją szansę w końcówce i po błędzie zagrywki gości meli prowadzenie 1:0 w meczu.
Drugi set lepiej rozpoczęła Argentyna, a dokładnie Conte – 1:4. Dwa nieskończone ataki Conte dały biało-czerwonym kontakt punktowy – 9:10. Vicentin atakiem w aut dał remis, a kontratak Kurka skutkował prowadzeniem biało-czerwonych – 14:13. Walki w tej partii nie brakowało – 16:15. Efektownego gwoździa ze środka wbił Ramos, ale odpowiedział atakiem z pipe’a Śliwka – 19:17. Kłos zakończył dłuższą wymianę, przez co trener Mendez poprosił o czas – 20:17. Podopieczni trenera Grbicia nie wypuścili swojej szansy z rąk i dowieźli przewagę do końca seta – 24:20. Ostatni punkt padł po plasie Fornala w środek boiska rywali. Polska prowadziła 2:0 w meczu.
Polacy kolejną partię dobrze rozpoczęli, już na początku zafunkcjonował blok – 5:2. Blok na Kaczmarku dał kontakt Argentynie – 10:9. Atak wprowadzonego na boisko Palaciosa dał remis po 11. Biało-czerwoni ponownie odskoczyli z wynikiem, a po asie Fornala i błędzie ataku rywali było już 18:13. Błąd komunikacji Argentyny dał kolejny punkt, a mecz zakończył się błędem ataku Argentyny. Polacy wygrali drugi mecz Memoriału.
Polska – Argentyna 3:0 (25:22, 25:22, 25:18)
Polska: Kurek, Kłos, Śliwka, Kochanowski, Janusz, Fornal, Popiwczak (L) oraz Bieniek, Kaczmarek, Łomacz, Kwolek, Poręba, Semeniuk
Argentyna: Gallego, Conte, Lima, De Cecco, Vicentin, Ramos, Danani (L) oraz Sanchez, Kukartsev, Zerba, Palacios, Palonsky
Fot. Memoriał Wagnera, Pałczyński