- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
- Kurek: najważniejsze jest to czego nie widać
MHJW: Iran pokonany
- Updated: 18 sierpnia, 2022
Drugim meczem Memoriału Huberta Jerzego Wagnera było spotkanie reprezentacji Polski oraz Iranu. Jak wiadomo, starcia z Persami zawsze obfitują w wiele emocji i zaciętej walki…
Efektowny blok Polaków rozpoczął spotkanie z Iranem. Biało-czerwoni osiągnęli szybko przewagę, bo rywale dłużej wchodzili w mecz, mając kłopoty z organizacją własnej gry – 8:4. Błąd w kontrze Śliwki, Esfandiar punktował serwisem i różnica zniwelowana została do stanu 13:11. Biało-czerwoni mili kłopot ze skończeniem własnych akcji, a kontratak Esfandiara doprowadził do remisu 14:14. Iran popełnił dwa własne błędy, co dało nam przewagę 18:15. Kolejne punkty dołożył Janusz w polu serwisowym – 21:15. W drugiej części seta Irańczycy nie potrafili już zatrzymać biało-czerwonych, którzy pewnie zmierzali do końca seta. Semeniuk plasując nad blokiem dał piłkę setową, a ostatni punkt padł po błędzie zagrywki rywali.
Drugi set rozpoczął się od wyrównanej gry, ale inicjatywa należała do biało-czerwonych – 8:8. Problemy Śliwki na przyjęciu skutkowały wejściem Fornala, który od razu punktował – 13:11. Mojarad posłał asa serwisowego, Kurek zaatakował w aut i Iran miał kontakt – 16:15. Persowie się nie poddawali, przez co ta partia była bardziej zacięta, a akcje widowiskowe – 20:19. Blok na Kurku dał irańskiej ekipie remis w końcowej fazie seta – 20:20. Kazemi odwrócił wynik w polu zagrywki – 20:23. Iran nie wykorzystał piłki setowej, a Kurek kończąc kontratak doprowadził do gry na przewagi – 24:24. Blok Bieńka dał piłkę setową Polakom, ale Kurek zaserwował daleko w aut – 26:26. Ostatecznie polski blok zakończył seta na naszą korzyść.
Trzeciego seta Polacy rozpoczęli w szóstce z Fornalem, który pozostał za Śliwkę. Trwała wyrównana gra – 8:8. Efektownym pojedynczym blokiem popisał się Kochanowski, Janusz zaserwował asa i przewaga należała do Polaków – 10:8. Kolejnego asa dorzucił po chwili Fornal, a dobra gra Semeniuka w ataku pozwoliła powiększyć przewagę – 17:12. Biało-czerwoni pewnie rozstrzygnęli tego seta na swoją korzyść – 23:17. Ostatni punkt w meczu padł po autowym ataku Irańczyka. Podopieczni trenera Grbicia od zwycięstwa rozpoczęli memoriał.
Polska – Iran 3:0 (25:19, 29:27, 25:17)
Polska: Kurek, Kochanowski, Śliwka, Janusz, Semeniuk, Bieniek, Zatorski (L) oraz Fornal, Łomacz, Kaczmarek
Iran: Ebaipour, Toukhteh, Kazemi, Esfandiar, Mojarad, Vadi, Hazratpour (L) oraz Jelveh