- Huber vs. Stajer. Dwugłos po meczu w Jastrzębiu
- PL: 10 kolejka – wyniki
- Fornal o M’baye: chłopak, który potrafi rozluźnić atmosferę w szatni
- PL: 8 kolejka – wyniki
- PL: 7 kolejka – wyniki
- Rećko: walczyliśmy o każdą piłkę
- Wiśniewski: mieliśmy trochę problemów
- Grobelny: bardzo bym chciał reprezentować ZAKSĘ jako Polak
- Hadrava: musimy zacząć zbierać punkty
- Kaczmarek: wygrana w takim stylu napawa optymizmem
Memoriał Gołasia po raz XVIII – wyniki 1 dnia
- Updated: 13 października, 2023
Rozpoczął się XVIII Mmoriał Arkadiusza Gołasia. W tym roku podczas tego międzynarodowego turnieju rywalizują: ZAKSĄ, Projekt, Skra oraz niemiecki Volley Recycling Berlin.
Drużyny na tydzień przed startem PlusLigi, stawiły się w Zalasewie jeszcze w niepełnych składach. Jednak jest to ostatnia szansa na test mecze i sprawdzenie ustawień w meczowych warunkach, ponieważ za tydzień odbędzie się pierwsza kolejka ligowa.
Pierwszym spotkaniem memoriału Gołasia był mecz Projektu Warszawa z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Kędzierzynianie grali bez kilku zawodników, wśród których największy brak był widoczny Janusza. Jedynym rozgrywającym był Stępień.
Projekt od początku meczu narzucił rywalom swoją grę. Mimo, że wydawało się, iż Kędzierzyn jest na dobrej drodze, by doprowadzić do tie-breaka, warszawska ekipa zaczęła punktować, szczególnie blokiem. Warszawa wygrywając mecz awansowała do finału, który rozegra w sobotę. Kędzierzyn zagra w meczu o trzecie miejsce.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Projekt Warszawa 1:3 (21:25, 20:25, 25:18, 23:25)
Drugim meczem pierwszego dnia memoriału było starcie Skry z Berlinem.
Bełchatowianie nie sprostali wymaganiom rywali, którzy byli skuteczniejsi w każdym elemencie. Przewagę jednak robił serwis, dający ważne punkty w kluczowych momentach. Skra walczyła do końca, o czym najlepiej świadczą wyniki poszczególnych setów. Niestety w tegorocznym memoriale zagra o trzecie miejsce. Finał zapewnił sobie kilkunastokrotny mistrz Niemiec.
PGE GiEK Skra Bełchatów – Berlin Recycling Volleys 1:3 (18:25, 24:26, 25:23, 23:25)