- LM: Warta wygrywa z Roeselare
- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
ME: Portugalia z awansem
- Updated: 8 września, 2021
Ostatnim meczem w grupie A Mistrzostw Europy 2021, która rozgrywała mecze w krakowskiej Tauron Arenie było spotkanie Grecji z Portugalią, a stawką tego meczu był awans do 1/8 finałów z 4 pozycji w grupie. Z tej grupy z miejsca 1 awansowali Polacy, z 2 reprezentacja Serbii, a z 3 miejsca Ukraina. Ten mecz wyłonił czwartą ekipę.
Raptis asem dał przewagę w pierwszej części pierwszego seta Grekom – 7:5. Obie drużyny nie odpuszczały, a kibice oglądali wyrównaną grę i walkę o każdą piłkę – 15:16. Blok Portugalski zakończył seta ich zwycięstwem.
Drugi set rozgrywany był przy niewielkim prowadzeniu Portugalii – 11:13. Grecy się jednak nie poddawali. Kolejny dobry mecz rozgrywał Zoupani. Bez skrupułów kończyli kolejne ataki obijając portugalski blok – 15:17. Kontratak Ferreiry zmusił trenera Andreopoulosa do wzięcia czasu – 15:19. Grecy konsekwętnie odrabiali straty, by dojść rywali na 21:21. As serwisowy Petreasa skutkował piłką setową dla Greków. Jednak portugalski blok doprowadził do gry na przewagi – 24:24. Ostatecznie po autowym ataku Portugalii był stan 1:1 w meczu.
Portugalia w kolejnym secie walczyła o awans, a dla Greków był to set o życie. Jak się okazało, to Portugalia dyktowała warunki, by w końcówce pewnymi atakami zwyciężyć. Tym samym to Portugalia uzupełniła stawkę czterech drużyn awnsujących do kolejnego etapu mistrzostw, który odbędzie się w Gdańsku.
Kolejny set w zasadzie nie miał już znaczenia. Grecy objęli prowadzenie już na początku, jednak po zmianach jakie dokonał trener Silva, Portugalia wyrównała stan na 19:19 dobrymi atakami, po czym wyszła na prowadzenie. Błąd ataku popełnił Protopsaltis, który rozgrywał dobre spotkanie, a po bloku Portugalii w kolejnej akcji, wynik wydawał się już przesądzony – 19:23. Portugalczycy po chwili nie kryli radości z awansu do 1/8 finału CEV EuroVolley 2021.
Grecja – Portugalia 1:3 (22:25, 26:24, 20:25, 22:25)
Wyjściowe składy:
Grecja: Papalexiou, Zoupani, Petreas, Kasampalis, Reptis, Protopsaltis, Kokkinakis (L)
Portugalia: Reis, Cveticanin, Ferreira, Martins, Tavares, Gaspar, Casas (L)
Mecze 1/8 finału odbędą się w sobotę i niedzielę w ERGO Arenie na granicy Gdańska i Sopotu.
Fot. CEV