- LM: Jastrzębski osiąga cel we Francji
- GKS bez trenera. Słaby odsunięty od drużyny
- Depowski: pokazujemy, że potrafimy walczyć
- Fornal: mam nadzieję, że kibice zatęsknią
- PL: 12 kolejka – wyniki
- Ensing: rywal nie miał nic do stracenia
- Popiwczak: widzieli nas i robili wielkie oczy
- LM: pełna kontrola Jastrzębskiego na inaugurację
- LM: spacerek Projektu na inaugurację
- Kurek: najważniejsze jest to czego nie widać
LŚ: Serbowie wykonali plan zdobywając złoto!
- Updated: 17 lipca, 2016
Mecz o złoty medal Ligi Światowej rozpoczął się od wyrównanej gry. Dopiero po autowym ataku Lucarelliego, Serbia miala większą przewagę – 16:13. As serwosowy Kovacevicia zwiększył prowadzenie Serbi, ktore było wystarczające do zwycięstwa.
Ivovic dobrą zagrywką rozpoczął kolejnego seta – 2:0. Co prawda na chwilę Kanarkowi wyrównali wynik, ale inicjatywę mieli po swojej stronie Serbowie. Zespół Rezende nie grał swojej siatkówki, popełniał proste błędy, a gra obydwu drużyn falowała – 20:18. Piłkę setową Serbowie mieli po bloku na Wallasie, a po chwili cieszyli się z prowadzenia 2:0 w finale Ligi Światowej.
Brazylijczycy w tym meczu zdecydowanie nie prezentowali się najlepiej. Serbowie szybko wyszli na prowadzenie, a po asie Lisinaca było 11:9. Błędy Brazylii oraz szczęśliwe zagrania w linię Serbów powiększyły różnicę do pięciu oczek – 16:11. Drużyna Grbicia, tak jak sobie zakładała, zwyciężyła Ligę Światową, która była imprezą docelową tej reprezentacji (nie awansowali na IO).
SERBIA – BRAZYLIA 3:0 (25:22, 25:22, 25:21)
Serbia: Kovacevic, Ivovic, Jovovic, Luburic, Podrascanin, Lisinac, Majstorovic (l) oraz Nikic
Brazylia: Bruno, Wallace, Mauricio, Lucas, Lucarelli, Souza, Brendle (l) oraz William, Evandro, Fonteles